Ruch kolejowy na dworcu Bruxelles-Nord został w środę wieczorem przywrócony po niemal dwugodzinnym wstrzymaniu spowodowanym odnalezieniem podejrzanego bagażu. Jak poinformował rzecznik Infrabel Frédéric Sacré, sytuacja wróciła do normy około godziny 21:00, po tym jak policja nakazała całkowitą ewakuację obiektu przed 19:00.
Przebieg interwencji
Zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie wpłynęło do służb federalnych tuż przed godziną 19:00. Uruchomiono standardowe procedury bezpieczeństwa — dworzec został natychmiast ewakuowany, a na miejsce przybyła wojskowa jednostka saperska Sedee. Po szczegółowych oględzinach i neutralizacji zagrożenia ustalono, że bagaż nie miał charakteru terrorystycznego.
Policja federalna potwierdziła, że był to bagaż zawierający baterie, przewody elektryczne oraz panele słoneczne. Właściciel walizki został zatrzymany w trakcie działań operacyjnych. Okoliczności jej porzucenia oraz tożsamość zatrzymanego pozostają przedmiotem dochodzenia.
Wpływ na transport
SNCB całkowicie wstrzymało ruch pociągów między Bruxelles-Nord a Bruxelles-Midi w ramach środków ostrożności. Część składów kierowano objazdami, m.in. przez stację Schaerbeek. Utrudnienia dotknęły tysiące pasażerów.
Operator transportu miejskiego Stib zgłosił poważne zakłócenia w kursowaniu tramwajów, szczególnie linii 4, 10 i 55. Około godziny 21:00 sytuacja w sieci komunikacyjnej zaczęła wracać do normy, choć sporadyczne opóźnienia utrzymywały się jeszcze przez kilka godzin.
Procedury bezpieczeństwa
Interwencja na dworcu Bruxelles-Nord pokazuje skuteczność belgijskich protokołów bezpieczeństwa w transporcie publicznym. Szybka ewakuacja i koordynacja działań służb pozwoliły uniknąć ryzyka. Dworzec został ponownie otwarty dopiero po uzyskaniu pełnej gwarancji bezpieczeństwa, a pełna dostępność infrastruktury kolejowej została przywrócona o godz. 21:00.