43-letni mężczyzna walczy o życie po ataku z użyciem broni automatycznej, do którego doszło w środę wieczorem w dzielnicy Outremeuse w Liège. Prokuratura potwierdziła w piątek, że stan poszkodowanego jest krytyczny, a sprawca pozostaje nieuchwytny.
Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 21:00 na placu Jehan-le-Bel, w samym sercu historycznej dzielnicy znanej z kawiarni i restauracji. Napastnik otworzył ogień do mężczyzny urodzonego w 1981 roku, a następnie zbiegł. Motywy ataku pozostają nieznane – śledczy rozpatrują różne hipotezy, w tym powiązania ze środowiskiem przestępczym lub konflikty osobiste.
Poszkodowany został w ciężkim stanie przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł pilną operację. Przebywa na oddziale intensywnej terapii – jego stan jest stabilny, lecz nadal zagrażający życiu. Lekarze nie ujawniają szczegółów rokowań.
Ekspertyza balistyczna potwierdziła, że w ataku użyto karabinu typu Kałasznikow. Wykorzystanie tego rodzaju broni w przestrzeni publicznej wskazuje na wysoki stopień przygotowania sprawcy i nasila obawy dotyczące bezpieczeństwa w regionie.
Prokuratura skupia się na identyfikacji napastnika i ustaleniu motywów. Outremeuse rzadko bywała miejscem tak brutalnych napaści, co zwiększa zainteresowanie sprawą. Burmistrz Liège zapowiedział wzmożone patrole w rejonach podwyższonego ryzyka oraz intensyfikację działań przeciwko nielegalnemu obrotowi bronią.
Analitycy podkreślają, że liczba ataków z użyciem broni automatycznej w belgijskich miastach rośnie, co może świadczyć o coraz większej dostępności uzbrojenia wojskowego w środowisku przestępczym. Potrzebna jest skoordynowana reakcja służb na poziomie federalnym – zarówno poprzez zwalczanie kanałów przemytu, jak i wzmożone kontrole graniczne.
Śledczy apelują do świadków o przekazywanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ujęciu sprawcy i wyjaśnieniu przebiegu wydarzeń. Współpraca mieszkańców z policją może odegrać kluczową rolę w rozwiązaniu tej sprawy i zapobieganiu podobnym atakom.