Władze Regionu Stołecznego Brukseli nie zamierzają modyfikować przepisów dotyczących ograniczenia głośności syren w nowych pojazdach ratunkowych, mimo że obowiązują one już od stycznia 2025 roku. Bruxelles Environnement potwierdza, że nie przewiduje rewizji regulacji, mimo narastających obaw wśród przedstawicieli służb ratowniczych co do skuteczności sygnałów dźwiękowych w warunkach miejskich.
Debata na ten temat ponownie przybrała na sile po ubiegłotygodniowych doniesieniach medialnych, w których Czerwony Krzyż wyraził zaniepokojenie wpływem nowych norm na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Organizacja wskazała, że syreny w najnowszych karetkach, dostosowanych do obecnych standardów, bywają niesłyszalne w gęstym ruchu ulicznym. RTBF poinformowała również o kilku wypadkach, które mogły być związane z tym problemem.
Jean-François Calloud, kierownik służb ratunkowych Czerwonego Krzyża w Brukseli, przywołał konkretny incydent z 26 lipca, w którym brała udział karetka wprowadzona do eksploatacji zaledwie cztery dni wcześniej. Według niego, zdarzenie to może obrazować potencjalne zagrożenia wynikające z ograniczenia głośności sygnałów dźwiękowych.
Bruxelles Environnement odpowiada jednak, że wyciąganie daleko idących wniosków na podstawie pojedynczego przypadku jest przedwczesne, zwłaszcza przy braku jednoznacznych ustaleń co do przebiegu zdarzenia. Jednocześnie podkreśla, że wszystkie sygnały z terenu są monitorowane z należytą uwagą.
Wprowadzenie nowych norm poprzedził rozbudowany proces konsultacyjny, w który zaangażowano m.in. służby ratownicze SIAMU, policję, spółkę kolejową Infrabel oraz miejskiego operatora wodociągowego Vivaqua. Oprócz tego przeprowadzono badania percepcji hałasu, testy terenowe, analizy porównawcze z innymi krajami oraz konsultacje prawne. Sprawdzono także 13 typów pojazdów, analizując słyszalność syren w różnych warunkach.
Na podstawie badań technicznych z 2018 roku, Bruxelles Environnement twierdzi, że kierowca jadący przy zamkniętych oknach może usłyszeć sygnał z odległości 93 metrów. Odległość ta została uznana za wystarczającą do zapewnienia bezpieczeństwa, przy jednoczesnym ograniczeniu uciążliwości akustycznej dla mieszkańców.
Nowe przepisy zobowiązują służby ratunkowe do posiadania ważnych certyfikatów zgodności dla wszystkich pojazdów wyposażonych w specjalne sygnały dźwiękowe. Dokumenty te podlegają kontroli przez inspektorów Bruxelles Environnement, co pozwala monitorować przestrzeganie norm.
Decyzja o wprowadzeniu ograniczeń była poprzedzona badaniem z 2017 roku, w którym syreny zostały wskazane jako trzecie najbardziej dokuczliwe źródło hałasu w Brukseli – po hałasie drogowym i lotniczym. Przed styczniem 2025 roku wiele pojazdów ratunkowych nie było objętych żadnymi ograniczeniami głośności.
Nowe przepisy uzyskały wsparcie ruchu obywatelskiego „Stop Sirènes”, który od lat apelował o zmniejszenie natężenia dźwięków w przestrzeni miejskiej. Ustalając limity, władze posiłkowały się pomiarami terenowymi, badaniami wpływu hałasu na zdrowie oraz analizami regulacji obowiązujących m.in. w pięciu krajach oraz w Barcelonie. Porównania wykazały, że brukselskie normy są mniej restrykcyjne niż np. w Hiszpanii (w dzień) lub Francji (w nocy).
Bruxelles Environnement podkreśla, że nowe regulacje mają na celu ochronę zdrowia mieszkańców, ograniczając czynniki mogące przyczyniać się do bezsenności, stresu, trudności w koncentracji, problemów z nauką czy chorób układu sercowo-naczyniowego. Dla władz regionalnych równowaga pomiędzy efektywnością służb ratunkowych a komfortem akustycznym mieszkańców pozostaje kluczowym elementem polityki miejskiej.