Związki zawodowe CGSP, CSC oraz SLFP zapowiedziały strajk w zakładzie karnym w Gandawie. Protest ma rozpocząć się w niedzielę 10 sierpnia o godz. 22:00 – poinformowały organizacje związkowe w piśmie skierowanym do dyrektora generalnego administracji penitencjarnej.
Powodem konfliktu jest narastające niezadowolenie personelu związane z delegowaniem funkcjonariuszy służby więziennej do pełnienia obowiązków nadzorczych w środowisku szpitalnym, w szczególności w jednej z placówek medycznych w Antwerpii. Dodatkowe zadania wymagają od pracowników pokonywania znacznych odległości na własny koszt, co stanowi zarówno obciążenie finansowe, jak i logistyczne.
Związkowcy zwracają uwagę na szczególnie problematyczną praktykę łączenia dwóch następujących po sobie zmian – wieczornej i nocnej. Taki system pracy oznacza ponad 16-godzinne dyżury, znacznie przekraczające dopuszczalne normy czasu pracy. Po zakończeniu służby pracownicy zmuszeni są do powrotu do domów oddalonych o ponad 60 kilometrów, co – jak podkreślają związki – znacząco zwiększa ryzyko wypadków drogowych związanych ze zmęczeniem.
W swoim piśmie organizacje związkowe formułują zarzuty wobec zarówno lokalnych, jak i centralnych struktur kierowniczych, oskarżając je o brak determinacji w ustalaniu realistycznych harmonogramów pracy, uwzględniających faktyczną liczbę dostępnych pracowników. Domagają się również udziału przedstawiciela dyrekcji regionalnej w konsultacjach społecznych, twierdząc, że bez obecności osoby posiadającej realne kompetencje decyzyjne nie da się wypracować skutecznych rozwiązań.
Problemy, na które wskazują związki zawodowe, mają charakter lokalny, dlatego zapowiadany strajk ma objąć wyłącznie zakład karny w Gandawie. Jednocześnie sytuacja ta uwidacznia szersze problemy belgijskiego systemu penitencjarnego, związane z zarządzaniem personelem i organizacją pracy w warunkach rosnących wymagań operacyjnych i niedoborów kadrowych.