W sierpniu Flamandzka Agencja Dróg i Ruchu rozpoczyna intensywne prace konserwacyjne na zachodnim odcinku obwodnicy Brukseli, które znacząco wpłyną na ruch drogowy w całym regionie stołecznym. Jednoczesne roboty w kilku kluczowych lokalizacjach mogą doprowadzić do poważnych utrudnień na głównych trasach dojazdowych.
Główne prace i lokalizacja robót
Największe roboty obejmą odcinek obwodnicy R0 między Halle a Beersel. Na długości 3,5 km zostanie ułożona nowa nawierzchnia asfaltowa. Prace potrwają od 1 do 30 sierpnia i przez cały ten czas ruch będzie ograniczony – zamiast trzech pasów, kierowcy będą mieli do dyspozycji tylko dwa w każdym kierunku. To bez wątpienia przełoży się na większe korki, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Agencja prognozuje różny poziom zakłóceń w zależności od kierunku i pory dnia. Na zewnętrznej części obwodnicy (wyjazd z miasta) największe utrudnienia wystąpią po południu, natomiast na wewnętrznej (dojazd do miasta) – rano, gdy mieszkańcy okolicznych miejscowości ruszają do pracy. Poza tymi godzinami przepustowość drogi ma pozostać względnie stabilna.
Etapy robót i najbardziej problematyczne miejsca
Od 1 do 16 sierpnia roboty będą skupione na jezdni w kierunku Halle. W tym czasie szczególne utrudnienia pojawią się przy zjeździe nr 20 Huizingen – wjazdy i zjazdy będą zamykane rotacyjnie, co oznacza konieczność korzystania z objazdów. Już w pierwszym tygodniu miesiąca całkowicie zablokowany zostanie wjazd od strony Halle.
Drugi etap, planowany od 17 do 24 sierpnia, obejmie remont pasów bezpieczeństwa w centralnym pasie między tunelami Quatre Bras i Léonard. W tym samym czasie ruszą też prace na węźle Léonard. Skumulowanie tych robót może doprowadzić do jednych z najpoważniejszych zakłóceń w ruchu drogowym w tej części aglomeracji.
Ograniczenia w tunelach i na pasach ruchu
Agencja Wegen en Verkeer zapowiedziała szczególnie dotkliwe ograniczenia na odcinkach wieczornych i nocnych – wtedy dwa z trzech pasów obwodnicy zewnętrznej będą zamknięte, co znacząco ograniczy przepustowość, zwłaszcza dla ruchu tranzytowego. Najtrudniejsza sytuacja spodziewana jest w dniach 19 i 20 sierpnia – w tunelu Léonard czynny będzie tylko jeden pas w ciągu dnia, a między tunelami Quatre Bras i Léonard dostępne będą jedynie dwa pasy zamiast trzech.
Wpływ na gospodarkę i mieszkańców regionu
Choć planowane prace są konieczne z punktu widzenia bezpieczeństwa i modernizacji infrastruktury, to wiążą się z konkretnymi kosztami – wydłużeniem czasu dojazdu, większym zużyciem paliwa i ryzykiem opóźnień w logistyce. Firmy transportowe obsługujące stolicę będą musiały skorygować harmonogramy dostaw, zwłaszcza na trasie E429 łączącej Brukselę z południową częścią kraju.
Mieszkańcy podmiejskich gmin, którzy codziennie dojeżdżają do pracy, mogą być zmuszeni do przesiadki na transport publiczny – co z kolei może zwiększyć obciążenie systemu kolejowego i autobusowego. W sierpniu planowanie trasy z wyprzedzeniem stanie się koniecznością.