We wtorek po południu centrum Brukseli zostało sparaliżowane przez szeroko zakrojoną operację policyjną po zgłoszeniu alarmu bombowego w rejonie kina Palace przy boulevard Anspach. Policja strefy Bruxelles Capitale-Ixelles natychmiast rozpoczęła ewakuację okolicznych budynków oraz zamknęła dostęp do kilku stacji metra, co poważnie zakłóciło funkcjonowanie jednej z najruchliwszych części miasta.
Jak poinformowała rzeczniczka lokalnej policji, po otrzymaniu informacji o możliwym zagrożeniu wszczęto standardowe procedury bezpieczeństwa. Ewakuowano nie tylko kino, ale także sąsiednie stacje metra, a teren został objęty kordonem. Do akcji wezwano specjalistyczne jednostki saperskie, które rozpoczęły przeszukiwanie obszaru w celu wykluczenia zagrożenia. Na tym etapie władze nie podały szczegółów dotyczących natury zgłoszenia ani nie potwierdziły, czy odnaleziono jakiekolwiek podejrzane przedmioty.
Alarm bombowy natychmiast odbił się na komunikacji publicznej. Operator transportu miejskiego STIB poinformował o wstrzymaniu kursowania linii metra 1 i 5 między stacjami Arts-Loi a Comte de Flandre, co dotknęło tysiące pasażerów. Również linie tramwajowe musiały zostać przekierowane – przestały obsługiwać kluczowe przystanki w ścisłym centrum, takie jak Bourse, Anneessens czy De Brouckère.
Strefa bezpieczeństwa objęła duży fragment dzielnicy handlowej, w której boulevard Anspach pełni rolę jednej z głównych osi pieszych łączących centrum Brukseli. Policja zaapelowała do mieszkańców i turystów o omijanie tego obszaru do odwołania, wskazując, że bezpieczeństwo publiczne ma w tej sytuacji absolutny priorytet, niezależnie od skutków ekonomicznych dla lokalnych firm.
Moment zdarzenia nie pozostaje bez znaczenia – środek sezonu turystycznego oznacza wzmożony ruch zarówno wśród odwiedzających, jak i lokalnych przedsiębiorców. Paraliż komunikacyjny i zamknięcie dostępu do popularnych punktów usługowych przynosi wymierne straty branży gastronomicznej i handlowej, a jednocześnie pokazuje, jak trudne jest pogodzenie potrzeb bezpieczeństwa z ciągłością życia miejskiego.
Operacja służb bezpieczeństwa odzwierciedla zmieniające się podejście do zagrożeń terrorystycznych w europejskich stolicach. Asymetryczny charakter takich sytuacji wymaga błyskawicznej reakcji, ścisłej koordynacji działań i zaangażowania wielu wyspecjalizowanych jednostek – od lokalnej policji, przez zespoły saperskie, po operatorów transportu publicznego.
Brak szczegółowych informacji na temat źródła zagrożenia czy tożsamości ewentualnych sprawców jest zgodny z obowiązującymi protokołami – zbyt wczesne ujawnienie danych mogłoby utrudnić trwające działania operacyjne. Zakończenie operacji i przywrócenie normalnego funkcjonowania śródmieścia uzależnione jest od wyników przeszukań oraz potwierdzenia, że nie ma już żadnego zagrożenia dla mieszkańców.