Rada Ministrów zatwierdziła w piątek projekt rozporządzenia królewskiego podwyższającego maksymalną składkę pracodawcy na bony żywnościowe z 8 do 10 euro. Zmiana ta wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku, a jej celem jest wzmocnienie siły nabywczej pracowników w obliczu rosnących kosztów życia.
Projekt został przygotowany przez ministra zatrudnienia Davida Clarinvala (MR) oraz ministra spraw społecznych Franka Vandenbroucke (Vooruit). Dokument trafił już do Rady Stanu, która wyda opinię prawną – standardowy krok poprzedzający ostateczne wdrożenie przepisów.
Realizacja zobowiązań rządowych
Podwyżka bonów żywnościowych była zapowiedziana w umowie koalicyjnej i stanowi pierwszą z dwóch zaplanowanych podwyżek o 2 euro każda. Rząd potraktował ten punkt priorytetowo, szczególnie po fiasku czerwcowych rozmów między związkami zawodowymi a organizacjami pracodawców, które miały wypracować kompromis w kwestii siły nabywczej.
Wobec braku porozumienia między partnerami społecznymi, rząd przejął inicjatywę. Minister Clarinval wyjaśnił, że decyzja została podjęta z myślą o pracownikach, ale z poszanowaniem dla realiów ekonomicznych firm.
Większa ulga podatkowa dla firm
Aby zrównoważyć wzrost kosztów dla pracodawców, rząd jednocześnie podwoił ulgę podatkową – z 2 do 4 euro na każdy bon żywnościowy. Dzięki temu przedsiębiorcy mają nadal korzystać z tego instrumentu bez znacznego wzrostu obciążeń finansowych.
To rozwiązanie wpisuje się w szerszą strategię rządu, której celem jest wspieranie siły nabywczej pracowników przy jednoczesnym utrzymaniu konkurencyjności gospodarki. Bony żywnościowe nie są objęte składkami na ubezpieczenia społeczne, co czyni je atrakcyjnym elementem pozapłacowym w systemie wynagrodzeń.
Bony żywnościowe – popularny i skuteczny mechanizm
W Belgii bony żywnościowe stanowią popularną formę dodatku do wynagrodzenia. Są chętnie wykorzystywane przez przedsiębiorców i akceptowane przez związki zawodowe jako efektywny sposób zwiększenia siły nabywczej bez formalnego podnoszenia pensji. Dodatkowo, korzystają z nich miliony pracowników.
Rząd liczy, że planowana podwyżka pozwoli lepiej dostosować wartość bonów do realnych potrzeb konsumpcyjnych, zwłaszcza w kontekście inflacji w sektorze żywnościowym. Jednocześnie zwiększenie ulgi podatkowej ma zachęcać pracodawców do utrzymania lub rozszerzenia stosowania tego instrumentu.