Europejski Bank Centralny (EBC) nałożył na belgijski bank Belfius karę administracyjną w wysokości 6,94 miliona euro. Powodem było niewywiązanie się z obowiązku terminowego wdrożenia unijnych regulacji dotyczących zarządzania ryzykiem kredytowym. Sankcja ta potwierdza zaostrzoną politykę nadzorczą EBC wobec banków działających w strefie euro.
Zgodnie z wymogami, instytucje finansowe miały od 2024 roku stosować nowe wewnętrzne modele szacowania parametrów ryzyka kredytowego oraz dostarczyć audyt potwierdzający ich prawidłowość. Według ustaleń EBC, Belfius nie dopełnił tych zobowiązań, pozostając w stanie naruszenia od stycznia 2024 do marca 2025 roku.
Nowe standardy w ocenie ryzyka
Reforma, której elementem są nowe modele obliczania ryzyka kredytowego, jest efektem doświadczeń wyniesionych z poprzednich kryzysów finansowych. Celem zmian jest zwiększenie stabilności sektora bankowego w Unii Europejskiej, a także zapewnienie większej precyzji i przejrzystości w ocenie ryzyka przez instytucje podlegające nadzorowi EBC.
Belfius ma prawo odwołać się od decyzji do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Proces ten może potrwać wiele miesięcy, dając bankowi czas na przedstawienie swoich argumentów i wyjaśnienie powodów opóźnień.
Nie pierwszy przypadek w Belgii
Kara nałożona na Belfius nie jest odosobniona. Pod koniec 2024 roku podobną grzywnę – w wysokości 10,4 miliona euro – otrzymał BNP Paribas Fortis. W jego przypadku chodziło jednak o świadome i długotrwałe przekazywanie błędnych danych dotyczących profilu ryzyka, co zostało ocenione jako znacznie poważniejsze naruszenie.
W przypadku Belfius chodzi przede wszystkim o opóźnienia organizacyjne i niedotrzymanie terminów, a nie celowe działania. Mimo to, wysokość sankcji pokazuje, że EBC traktuje bardzo poważnie wszystkie przypadki nieprzestrzegania regulacji – niezależnie od intencji.
Sygnał dla całego sektora
Decyzja EBC to kolejny sygnał dla sektora bankowego w strefie euro, że unijne organy nadzorcze nie będą tolerować opóźnień we wdrażaniu wymogów regulacyjnych. Banki muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi oraz reputacyjnymi, jeśli nie dotrzymują określonych terminów.
Dla Belfius kara nie stanowi istotnego obciążenia finansowego – szczególnie w kontekście niedawnej decyzji o wypłacie 500 milionów euro dywidendy na rzecz państwa belgijskiego. Niemniej jednak, incydent ten może wpłynąć na postrzeganie banku przez instytucje nadzorcze oraz jego wiarygodność regulacyjną w przyszłości.