Około dwustu rolników zebrało się w środę w Brukseli, by zaprotestować przeciwko zapowiadanym przez Komisję Europejską cięciom w finansowaniu Wspólnej Polityki Rolnej. Demonstracja, zorganizowana przez organizacje rolnicze z Belgii i innych krajów UE, miała na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia wynikające z proponowanych zmian budżetowych, które – zdaniem protestujących – mogą mieć poważne konsekwencje dla przyszłości europejskiego rolnictwa.
Federacja Rolnictwa Walonii wyjaśniła, że celem protestu jest obrona spójnej i ambitnej polityki rolnej na szczeblu europejskim. Demonstracja odbywa się w kluczowym momencie – tuż przed ogłoszeniem przez Komisję Europejską projektu wieloletnich ram finansowych na lata 2028–2034.
Według informacji przekazanych przez Zjednoczoną Federację Grup Hodowców i Rolników oraz Europejską Koordynację Via Campesina, Komisja Europejska rozważa obniżenie budżetu Wspólnej Polityki Rolnej aż o 20 procent. Dodatkowo planowane jest zintegrowanie funduszy rolnych z innymi źródłami finansowania, nadzorowanymi na poziomie krajowym.
Organizacje rolnicze alarmują, że taka restrukturyzacja może doprowadzić do poważnych zaburzeń w funkcjonowaniu rynku rolnego. Podkreślają konieczność zapewnienia sprawiedliwej dystrybucji pomocy oraz utrzymania mechanizmów regulacyjnych, które chroniłyby producentów przed spadkiem cen i nieuczciwą konkurencją.
Copa-Cogeca – główna organizacja reprezentująca interesy rolników i spółdzielni rolniczych w UE – we współpracy z Federacją Rolnictwa Walonii i Federacją Młodych Rolników również domaga się utrzymania odpowiedniego poziomu finansowania sektora. Wspólnie zorganizowały symboliczny protest, który ma wyrazić sprzeciw wobec planowanych cięć.
Manifestacja rozpoczęła się przed siedzibą Parlamentu Europejskiego, skąd uczestnicy przemaszerowali do ronda Schuman, przy którym mieści się Komisja Europejska. Kulminacyjnym punktem wydarzenia było złożenie przed budynkiem gumowych butów – gest mający podkreślić realne problemy, z jakimi codziennie zmagają się rolnicy.
Jak zaznaczył Florian Poncelet, przewodniczący Federacji Młodych Rolników, część uczestników przybyła na miejsce własnymi ciągnikami. Organizatorzy celowo jednak ograniczyli liczbę pojazdów, by uniknąć powtórki z masowych protestów z zimy 2024 roku, kiedy to do Brukseli wjechało ponad tysiąc traktorów.
Tym razem akcja ma bardziej umiarkowany charakter i koncentruje się na konstruktywnym dialogu z instytucjami UE. Organizatorzy podkreślają, że zależy im na rzeczowej debacie o przyszłości rolnictwa w Europie, zwłaszcza w obliczu rosnących wyzwań ekonomicznych i środowiskowych.
Zapowiadane cięcia w budżecie Wspólnej Polityki Rolnej wzbudzają szeroką dyskusję na temat kierunków polityki finansowej Unii Europejskiej. Reprezentanci sektora rolniczego ostrzegają, że ograniczenie wsparcia może osłabić bezpieczeństwo żywnościowe kontynentu i zagrozić stabilności obszarów wiejskich, które są fundamentem gospodarki wielu państw członkowskich.
Środowe ogłoszenie propozycji budżetowych przez Komisję Europejską będzie zaledwie początkiem długiego procesu negocjacji, w którym państwa członkowskie i instytucje UE ustalą ostateczny kształt finansowego planu na kolejną dekadę. Decyzje podjęte w nadchodzących miesiącach będą miały ogromne znaczenie dla przyszłości europejskiego sektora rolnego.