Minister Jacqueline Galant (MR), odpowiedzialna za media francuskojęzyczne w Federacji Walonia-Bruksela, ogłosiła we wtorek, że w najbliższy piątek przedstawi rządowi notę orientacyjną dotyczącą planowanej reformy mediów lokalnych. Dokument ma stanowić punkt wyjścia do dalszych prac legislacyjnych i kontynuacji konsultacji z branżą.
Projekt reformy, zaprezentowany po raz pierwszy pod koniec maja, zakłada gruntowną przebudowę krajobrazu medialnego na poziomie lokalnym. Najbardziej kontrowersyjnym punktem jest redukcja liczby istniejących mediów lokalnych z dwunastu do ośmiu w ciągu pięciu lat. Każda prowincja miałaby dysponować tylko jednym medium, z wyjątkiem Hainaut i Liège, gdzie ze względu na większą populację i powierzchnię pozostaną po dwa ośrodki medialne.
Reforma przewiduje także zmiany w systemie finansowania. Od 2026 roku ma zostać zniesiona automatyczna indeksacja dotacji publicznych, co oznacza koniec mechanicznego dostosowywania wsparcia do inflacji. Dodatkowo, planowane jest stopniowe wygaszanie pomocy na promocję zatrudnienia, co może wywołać niepokój w redakcjach obawiających się o stabilność kadrową.
Choć wtorkowe spotkanie z przedstawicielami mediów lokalnych odbyło się w formie zdalnej i bez fizycznej obecności ministerki, projekt reformy zaczyna nabierać konkretnych ram. Nota, która trafi w piątek do rządu Federacji, ma określić kierunek dalszych działań oraz harmonogram prac. Media lokalne zostaną zapoznane z jej treścią zaraz po prezentacji.
Zgodnie z przedstawionym kalendarzem legislacyjnym, szczegółowe prace nad ustawą mają ruszyć w drugiej połowie sierpnia. Pierwsze czytanie planowane jest na wrzesień, a kolejne dwa – na początek 2026 roku. Ostateczne przyjęcie reformy przez parlament ma nastąpić w 2027 roku, co da redakcjom dwuletni okres na adaptację do nowych warunków prawnych i finansowych.
Zmiany zaproponowane przez ministerkę wpisują się w szerszy proces transformacji sektora medialnego w Belgii i Europie. Tradycyjne media lokalne stają dziś przed koniecznością przystosowania się do cyfrowych modeli dystrybucji treści i coraz bardziej wymagającego rynku. Konsolidacja struktur ma – według zwolenników reformy – zwiększyć efektywność ekonomiczną i jakość przekazu, choć może również ograniczyć konkurencję i zróżnicowanie źródeł informacji.
Zniesienie indeksacji dotacji budzi szczególny niepokój branży, zwłaszcza w kontekście wysokiej inflacji. Redakcje będą musiały szukać nowych źródeł finansowania, ograniczać koszty lub zmieniać modele działania – co może skutkować redukcją etatów i zawężeniem zakresu pokrywanych tematów.
Los reformy będzie zależeć w dużej mierze od reakcji środowiska medialnego. Organizacje dziennikarskie i związki zawodowe już zapowiedziały, że mogą przedstawić alternatywne rozwiązania i zgłosić zastrzeżenia do poszczególnych elementów projektu. Proces konsultacyjny ma więc kluczowe znaczenie dla ostatecznego kształtu przyszłego modelu mediów lokalnych we francuskojęzycznej Belgii.