Środowe przedpołudnie przyniosło znaczącą mobilizację społeczną w stolicy Belgii, gdzie kilka tysięcy osób zgromadziło się na dworcu Bruxelles-Nord oraz na bulwarze Roi Albert II. Manifestacja została zorganizowana przez trzy główne centrale związkowe w ramach ogólnokrajowego dnia protestu skierowanego przeciwko działaniom rządu federalnego.
Demonstracja stanowi kolejny element szerszej kampanii protestacyjnej, którą organizacje związkowe prowadzą od momentu objęcia władzy przez nową koalicję Arizona w styczniu 2025 roku. Gabinet centrowo-prawicowy, składający się z partii MR, Les Engagés, N-VA, Vooruit oraz CD&V, stał się celem intensywnej krytyki ze strony związków zawodowych, które kwestionują podejście rządu do dialogu społecznego.
Głównym przedmiotem sporu pozostaje reforma systemu zasiłków dla bezrobotnych, którą związkowcy oceniają jako niekorzystną dla pracowników. Wybór terminu manifestacji nie jest przypadkowy – organizatorzy dążą do wywierania presji na parlamentarzystów przed czwartkowym głosowaniem nad ustawą programową rządu w Izbie Reprezentantów.
Postulaty przedstawione przez demonstrantów koncentrują się wokół kilku kluczowych obszarów polityki społecznej i ekonomicznej. Związki zawodowe, wspierane przez organizacje pozarządowe zajmujące się ochroną praw człowieka oraz kasy chorych, domagają się wprowadzenia rozwiązań umożliwiających „zrównoważone” zakończenie kariery zawodowej. W centrum uwagi znajdują się również kwestie jakości pracy, wzmocnienia usług publicznych oraz zapewnienia odpowiedniego finansowania systemu zabezpieczenia społecznego.
Strategia protestu obejmuje symboliczny marsz łączący trzy główne dworce kolejowe stolicy. Trasa manifestacji rozpoczyna się na dworcu Bruxelles-Nord, prowadzi przez dworzec Centralny i kończy się na Bruxelles-Midi, co ma podkreślić ogólnokrajowy charakter protestu oraz zjednoczenie różnych środowisk społecznych w sprzeciwie wobec polityki rządowej.
Mobilizacja przed przerwą wakacyjną ma na celu utrzymanie presji społecznej na koalicję rządzącą w kluczowym momencie procedury legislacyjnej. Związkowcy liczą na to, że demonstracja wpłynie na ostateczny kształt ustawy programowej, która ma zostać poddana pod głosowanie w najbliższych dniach.
Obecna fala protestów wpisuje się w szerszy kontekst napięć społecznych związanych z reformami strukturalnymi wprowadzanymi przez nowy rząd. Od początku kadencji koalicja Arizona musi mierzyć się z oporem różnych grup zawodowych i społecznych, które kwestionują kierunek przemian w obszarze polityki społecznej i gospodarczej.
Manifestacja w Brukseli stanowi próbę sprawdzenia siły mobilizacyjnej związków zawodowych oraz ich zdolności do wywierania wpływu na proces decyzyjny w kluczowych kwestiach dotyczących przyszłości belgijskiego modelu społecznego. Wynik czwartkowego głosowania w parlamencie będzie pierwszym testem skuteczności tej strategii protestacyjnej.