Wzmocnione w marcu 2024 roku przepisy prawne poprzez rozporządzenie królewskie okazują się niewystarczające w walce z rosnącym rynkiem tlenku azotu. Sektor gastronomiczny, sklepy nocne, księgarnie oraz kurierzy dostrzegają w tym biznesie znaczące możliwości zysków finansowych. Skala problemu uwidoczniła się podczas konfiskaty blisko 900 pojemników przeprowadzonej w klubie You, jednym z najbardziej znanych lokali rozrywkowych w Brukseli.
Spektakularne akcje organów ścigania
Czwartek 4 stycznia 2024 roku przyniósł przełomowe odkrycie dla brukselskiej policji. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na podejrzanie zaparkowaną furgonetę przy ulicy Duquesnoy, bezpośrednio przed klubem You, historyczną dyskoteką stolicy belgijskiej, popularną wśród zamożnej młodzieży. Podczas przeszukania pojazdu odkryto około 350 butelek tlenku azotu, co skłoniło służby do kontynuowania działań wewnątrz lokalu. Dodatkowe poszukiwania ujawniły kolejne 550 pojemników, co czyni tę konfiskatę jedną z największych w historii Belgii.
Prokuratura potwierdza prowadzenie śledztwa w sprawie tych wydarzeń, nie ujawniając jednak szczegółów postępowania. Gabinet burmistrza Brukseli Philippe’a Close nałożył na klub sankcję administracyjną. Obecny właściciel spółki M&G Events, która posiada lokal i wynajmuje go organizatorom, nie odpowiedział na liczne próby kontaktu. Kierownictwo LO Group, firmy eventowej organizującej piątkowe imprezy w klubie, deklaruje brak wiedzy na temat incydentów, podkreślając, że podczas ich wydarzeń nie odnotowano przypadków używania takich gazów.
Miesiąc później, w lutym 2024 roku, lokal nocny przy ulicy de la Loi został objęty podobną kontrolą w ramach akcji skierowanej przeciwko sektorowi gastronomicznemu. Policjanci odkryli 35 butelek tlenku azotu, z czego pięć było już zużytych. Jedenastego kwietnia 2025 roku doszło do kolejnej konfiskaty pojemników w restauracji przy avenue Louise. Prokuratura w Brukseli potwierdza prowadzenie dochodzeń we wszystkich wspomnianych przypadkach.
Wyzwania legislacyjne i interpretacyjne
Rozporządzenie królewskie z 11 marca 2024 roku oficjalnie zakazało tlenku azotu, klasyfikując go jako substancję odurzającą w przypadku używania rekreacyjnego. Import, eksport, tranzyt, produkcja, przechowywanie, transport, posiadanie oraz sprzedaż tego gazu zostały zabronione zarówno fizycznie, jak i online, z możliwością wymierzenia kary pozbawienia wolności do pięciu lat.
Przepisy zawierają jednak kluczowe zastrzeżenie – nie ma mowy o przestępstwie, gdy wymienione działania wykonywane są w ramach zastosowań medycznych, technicznych lub jako dodatek spożywczy, niezależnie od ilości. Podstawową zasadą stało się stwierdzenie, że legalność sprzedaży tlenku azotu ustala się na podstawie ustnej deklaracji kupującego.
Jean-Baptiste Andries, prokurator generalny w Liège i główny koordynator sieci ekspertów ds. narkotyków w kolegium prokuratorów generalnych, charakteryzuje tę sytuację jako problematyczną dla prawników. Podkreśla, że osoby będą uznane za winne jedynie w przypadku przyznania się do popełnienia przestępstwa, co jego zdaniem tworzy nieuchronnie wadliwe ramy prawne ze względu na uprawnione zastosowania produktu.
Prawodawstwo nie określa również ilości determinującej użytek osobisty, co oznacza, że jedynie deklaracje lub inne dowody mogą sugerować odmienne przeznaczenie substancji. Ta niejednoznaczność legislacyjna stanowi znaczące wyzwanie dla organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości.
Praktyka stosowania przepisów
Prokuratura w Brukseli wydała w lipcu 2024 roku okólnik skierowany do kadry policyjnej stolicy, mający na celu praktyczne wdrożenie nowych regulacji. Dokument precyzuje, że handlowiec, któremu nabywca deklaruje zamiar zakupu tlenku azotu do celów kulinarnych, nie popełnia wykroczenia, nawet jeśli kupujący rzeczywiście planuje inne zastosowanie.
Sytuacja zmienia się radykalnie, gdy sprzedawca nie może w dobrej wierze uwierzyć w deklarowane przeznaczenie gazu. Przykładowo, właściciel sklepu nocnego sprzedający w sobotni wieczór dużą ilość tlenku azotu wraz z balonami czterem młodym osobom zostanie uznany za naruszającego prawo, niezależnie od zapewnień kupujących o kulinarnym przeznaczeniu produktu.
Alternatywne instrumenty prawne
Rozporządzenie z marca 2024 roku nie stanowi jedynego narzędzia do zwalczania handlu gazem rozweselającym. Andries wskazuje na wcześniej obowiązujący zakaz sprzedaży nieletnim oraz przepisy dotyczące handlu obwoźnego na drogach publicznych, które choć nie zostały zaprojektowane specjalnie do tego celu, mogą być wykorzystane w odpowiednich okolicznościach. Regularnie stosowane są również regulacje dotyczące bezpieczeństwa łańcucha żywnościowego.
Podziemny rynek i nowe kanały dystrybucji
Wprowadzenie zakazu nie zatrzymało rozwoju konsumpcji produktu. Sektor gastronomiczny kontynuuje działalność, podobnie jak systemy dostaw domowych targetujące potencjalnych klientów poprzez media społecznościowe. Księgarnie i sklepy nocne również dostrzegły możliwości biznesowe, o czym świadczy konfiskata 132 pojemników przeprowadzona 10 sierpnia 2024 roku w księgarni przy placu Liedts w Schaerbeek.
Obserwacje policyjne ujawniły charakterystyczny wzorzec zachowań klientów, którzy „udawali się bezpośrednio do wnętrza księgarni na bardzo krótki czas, po czym odchodzili z białą torbą zawierającą jeden lub więcej pojemników tlenku azotu”.
Statystyki i skuteczność egzekwowania prawa
Analiza skutków wprowadzonego zakazu pozostaje ograniczona ze względu na krótki okres obowiązywania przepisów. Dostępne dane obejmują okres od 1 sierpnia do 31 grudnia 2024 roku i pokazują, że do prokuratur karnych w kraju trafiło dziesięć spraw dotyczących importu, eksportu, produkcji, przechowywania lub transportu tlenku azotu oraz dziesięć przypadków pośrednictwa lub sprzedaży. Dodatkowo wszczęto 166 postępowań za nielegalne posiadanie.
Spośród wszystkich przypadków jedynie dwa zostały skierowane do postępowania instrukcyjnego, 95 objęto postępowaniem informacyjnym, a 47 zakończono umorzeniem z przyczyn technicznych lub ze względu na brak celowości ścigania. Trzydzieści trzy sprawy zakończyły się ugodą karną, co wskazuje na zróżnicowane podejście organów ścigania do problemu handlu tlenkiem azotu.
Sytuacja ta obrazuje złożoność wyzwań stojących przed belgijskim wymiarem sprawiedliwości w zwalczaniu nowych form działalności przestępczej związanych z substancjami o podwójnym zastosowaniu, gdzie granica między legalnym a nielegalnym użytkowaniem często zależy od deklaracji intencji kupujących.