Branża magazynowania energii w bateriach podłączonych do sieci średniego napięcia przeżywa w Walonii okres stagnacji. Podczas gdy projekty rozwijają się dynamicznie, największy operator sieci dystrybucyjnej w południowej części kraju, Ores, zdecydował się na tymczasowe wstrzymanie procesów, powołując się na brak odpowiednich ram regulacyjnych dla tych nowych elementów systemu elektroenergetycznego.
Uzyskane informacje wskazują, że około 590 MW projektów o średniej skali zostało zablokowanych, podczas gdy Flandria jednocześnie rozwija się w pełnym tempie. Arthur Dawans, współzałożyciel i dyrektor generalny Skysun, firmy rozwijającej projekty odnawialne dla przedsiębiorstw, szacuje wartość zamrożonych inwestycji na co najmniej 350 milionów euro.
Presja na przedsiębiorców rośnie
Sytuacja szczególnie dotyka przedsiębiorców przemysłowych posiadających dynamiczne kontrakty energetyczne. Wzrost taryf za wprowadzanie energii fotowoltaicznej do sieci oraz nasilenie zjawiska ujemnych cen energii elektrycznej sprawiają, że baterie stają się niezbędne do optymalizacji instalacji i ograniczenia ryzyka finansowego.
Olivier Devolder, dyrektor ds. klientów i rynków w Ores, potwierdza ostrożne podejście swojej firmy. Zapotrzebowanie na przyłączenia baterii o mocy przekraczającej 250 kVA wzrosło w ciągu roku o 228 procent. Firma nie jest przeciwna rozwojowi technologii bateryjnych, jednak potrzebuje ustalenia pewnych ram działania przed rozpoczęciem przyłączania nowych projektów, aby uniknąć negatywnego wpływu na pozostałych użytkowników sieci.
Podział na dwa modele technologiczne
W kategorii baterii średnich rozmiarów wyróżnia się głównie te wspierające parki produkcji energii odnawialnej oraz zintegrowane z systemami energetycznymi zakładów przemysłowych lub dużych stref handlowych, których właściciele dążą do optymalizacji zużycia i kosztów energii elektrycznej. Nie dotyczy to baterii domowych ani wielkich parków magazynowania.
Christophe Degrez, dyrektor generalny i współzałożyciel Bnewable, belgijskiej firmy energetycznej specjalizującej się w optymalizacji zużycia energii przez przemysł za pomocą baterii, rozumie chęć Ores do uniknięcia rezerwowania mocy elektrycznej przez projekty bateryjne kosztem przyszłych instalacji przemysłowych. Jednak w przypadku projektów instalowanych za licznikiem sytuacja wygląda inaczej, ponieważ nie obciążają one dodatkowo sieci.
Baterie za licznikiem, bardzo popularne wśród przedsiębiorców, wykorzystują istniejące punkty przyłączenia, dla których moc elektryczna została już zarezerwowana. W przeciwieństwie do nich, baterie przed licznikiem wymagają dodatkowej mocy elektrycznej. Bez możliwości instalacji baterii przed licznikiem model ekonomiczny nowych farm wiatrowych i słonecznych traci swoją rentowność.
Konkurencyjna przewaga Flandrii
Podczas gdy Walonia wstrzymuje rozwój, Flandria nie posiada podobnych ograniczeń regulacyjnych, co daje jej znaczącą przewagę konkurencyjną. Deweloperzy już zaczynają odwracać się od Walonii, kierując swoje inwestycje na północ kraju. Ta sytuacja budzi obawy o utratę potencjału gospodarczego regionu w dynamicznie rozwijającym się sektorze magazynowania energii.
Olivier Devolder przyznaje, że rozumie różnicę między modelami technologicznymi, jednak instalacja baterii za istniejącym przyłączeniem zmienia profil użytkowania sieci, co wymaga sprawdzenia potencjalnego negatywnego wpływu. Przejście energetyczne prowadzi do nasycenia sieci w niektórych miejscach, a do czasu zakończenia wielkich projektów modernizacji infrastruktury operatorzy sieci dystrybucyjnej muszą unikać problemów technicznych.
Poszukiwanie rozwiązań regulacyjnych
Przedstawiciel Ores zapewnia o prowadzeniu dyskusji z sektorem, minister energii Cécile Neven oraz regulatorem Cwape w celu wypracowania odpowiednich ram prawnych. Planowane regulacje miałyby między innymi określić zasady poboru energii elektrycznej, aby uniknąć sytuacji, w której energia zgromadzona w bateriach byłaby wprowadzana do sieci w momentach nadmiernej produkcji słonecznej. Devolder deklaruje zamiar wznowienia przyłączania baterii do sieci Ores jeszcze w tym roku.
Branża kwestionuje jednak zasadność całkowitego wstrzymania projektów z powodu braku ram regulacyjnych. Wszystkie niezbędne elementy do ustanowienia odpowiednich zasad już istnieją, a opóźnienia mogą kosztować region utratę pozycji w strategicznym sektorze gospodarki. Dystans między Walonią a Flandrią w tym obszarze systematycznie się zwiększa, co może mieć długoterminowe konsekwencje dla rozwoju przemysłu i konkurencyjności regionu.
Sytuacja wymaga szybkiego działania ze strony władz regionalnych, aby nie zmarnować potencjału inwestycyjnego i technologicznego, który oferuje sektor magazynowania energii. Przedsiębiorcy oczekują jasnych sygnałów i konkretnych terminów, które pozwolą im planować dalszy rozwój w regionie.