Przewodniczący brukselskiego PS Ahmed Laaouej przypisał w czwartek „nieobecność brukselskich liberałów frankofońskich” w procesie formowania rządu jako jedną z przyczyn obserwowanego od kilku miesięcy kryzysu politycznego.
W przemówieniu wygłoszonym 1 maja przed socjalistycznymi działaczami zgromadzonymi w Domu Ludowym w Saint-Gilles, Laaouej poparł apel przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego wzywających do utworzenia postępowego rządu w Regionie Stołecznym, określając to jako „ścieżkę, którą z pewnością należy podążać”.
Apel ten został wystosowany w środę przez przedstawicieli FGTB, MOC, CSC, a także aktywistów znanych stowarzyszeń, naukowców, artystów i prawników.
„W waszym imieniu wyraziłem naszą gotowość do podążania tą nową drogą, która musi odpowiadać oczekiwaniom społeczeństwa obywatelskiego, ale także dowieść, jak widzimy to w innych częściach Europy, że zjednoczona lewica może sprostać wszystkim wyzwaniom budżetowym, gospodarczym, społecznym i środowiskowym, przed którymi stoi Bruksela” – powiedział.
Laaouej po raz kolejny przyjął do wiadomości zamiar MR, by w poszukiwaniu rządu mniejszościowego „zepchnąć PS do opozycji”. „O to im chodzi od początku” – dodał: „rząd bez większości po stronie frankofońskiej, a który obejmuje N-VA po stronie flamandzkiej, ale wciąż nic nie widać na horyzoncie…”
„Krajowy przewodniczący MR jest przy sterach, ale czy istnieją jeszcze brukselscy liberałowie, dziś niewidoczni, widma, które od czasu do czasu pojawiają się jak w teatrze, bez jasnego zrozumienia, czego chcą i co jeszcze są w stanie powiedzieć… to żałosne” – skrytykował.
W szerszym ujęciu, Laaouej podążył śladem wytyczonym w środę wieczorem przez przewodniczącego PS Paula Magnette’a, podkreślając, że jego partia jest zmobilizowana, by powstrzymać politykę zdominowanego przez prawicę federalnego rządu Arizona.
Analiza polityczna: Brukselski pat formacyjny
Wystąpienie Laaoueja odzwierciedla pogłębiający się kryzys polityczny w Regionie Stołecznym, gdzie miesiące po wyborach wciąż nie udało się sformować stabilnego rządu. Sytuacja ta wskazuje na fundamentalne napięcia w brukselskiej scenie politycznej.
Kluczowe aspekty:
- Polaryzacja między siłami lewicowymi a prawicowymi, spotęgowana przez strategie formacyjne MR
- Wzmocnienie retoryki przeciwko koalicji Arizona na poziomie federalnym
- Strategiczne wykorzystanie przez PS poparcia organizacji społeczeństwa obywatelskiego jako legitymizacji alternatywnego scenariusza politycznego
Kontekst tych wydarzeń sugeruje, że brukselski impas polityczny wpisuje się w szerszą dynamikę konfliktu ideologicznego, obecnego również na poziomie krajowym. Postępująca fragmentacja sceny politycznej utrudnia tworzenie stabilnych większości, co może prowadzić do przedłużającego się okresu niepewności instytucjonalnej w stolicy Belgii.