Federalne ministerstwo Gospodarki ogłosiło we wtorek nieprzyjemne informacje dla kierowców w Belgii – od środy ceny paliw na stacjach benzynowych ulegają podwyżce o około dwa centy za litr.
Szczegółowe zmiany cenowe
Maksymalna cena benzyny 95 (E10) osiągnie poziom 1,622 euro za litr, co oznacza wzrost o 0,018 euro. Za litr benzyny 98 (E5) kierowcy zapłacą 1,695 euro, czyli o 0,02 euro więcej niż dotychczas.
Przyczyny podwyżek
Według komunikatu ministerstwa, nowe ceny są bezpośrednim wynikiem fluktuacji notowań produktów naftowych i/lub biokomponentów wchodzących w skład paliw na rynkach międzynarodowych.
Kontekst ekonomiczny
Podwyżka cen paliw wpisuje się w szerszy kontekst presji inflacyjnej dotykającej belgijską gospodarkę. Wzrost kosztów transportu może przełożyć się na dalsze napięcia cenowe w innych sektorach ekonomicznych, gdyż koszty logistyczne stanowią istotny element w strukturze cenowej większości towarów i usług.
Rosnące ceny benzyny mogą również wpłynąć na budżety gospodarstw domowych w Belgii, które już teraz zmagają się z obniżoną zdolnością oszczędzania, co potwierdzają niedawne analizy Narodowego Banku Belgii i Eurostatu. Szczególnie gospodarstwa domowe o niższych dochodach, dla których wydatki na transport stanowią znaczący odsetek miesięcznego budżetu, mogą odczuć negatywne skutki tej podwyżki.
Warto również zauważyć, że podwyżka następuje w okresie zwiększonego ruchu turystycznego, co może dodatkowo wpłynąć na koszty podróży w pierwszym tygodniu sezonu wakacyjnego, zwłaszcza w kontekście prognozowanej słonecznej pogody, która tradycyjnie sprzyja wyjazdom.
Wzrost cen paliw może również stać się tematem debaty w kontekście aktualnych działań strajkowych i protestów społecznych, jako kolejny czynnik obciążający finanse mieszkańców Belgii.