Według tymczasowego i poufnego raportu Trybunału Obrachunkowego, ujawnionego przez VRT, kilka dodatkowych kosztów związanych z zakupem 442 kołowych pojazdów opancerzonych Griffon i Jaguar nie zostało właściwie przewidzianych przez resort obrony. Sytuacja ta rodzi pytania o finansową transparentność i efektywność planowania w strategicznych projektach zbrojeniowych.
Finansowa skala kontraktu znacznie przekracza pierwotne założenia
Kontrakt na zakup 442 nowych kołowych pojazdów opancerzonych (Griffon i Jaguar), podpisany przez rząd Michela w 2018 roku, powrócił niespodziewanie do debaty publicznej w poniedziałek. Według artykułu VRT, opartego na tymczasowym raporcie Trybunału Obrachunkowego, całkowity koszt zakupu, utrzymania i eksploatacji tych pojazdów wyniesie około 14,4 miliarda euro w okresie 25 lat. Jest to kwota znacznie przekraczająca pierwotnie planowany budżet. Prawdą jest, że w międzyczasie niektóre koszty wzrosły, między innymi z powodu indeksacji.
„Kiedy podejmowano decyzję między 2016 a 2018 rokiem, całkowity koszt cyklu życia nie został obliczony jako taki”, wyjaśnia w rozmowie z dziennikiem „Le Soir” szef Obrony, generał Vansina. „Ale nie ma nagle ogromnej dziury w budżecie obrony wynoszącej 14,4 miliarda minus 1,5 miliarda. Te środki są przewidziane. Dla zastąpienia F-35 obliczono całkowity koszt cyklu życia. I dla innych zakupów również. Problem z nową zmotoryzowaną zdolnością sił lądowych polega na tym, że odnawiamy całą flotę. Trybunał Obrachunkowy kładzie duży nacisk na całkowity koszt cyklu życia i oczywiście weźmiemy pod uwagę ich uwagi przy kolejnych dużych zakupach.”
Polityczny kontekst i techniczne szczegóły kontraktu
W 2018 roku stanowisko ministra obrony zajmował Steven Vandeput z N-VA. W 2025 roku resortem ponownie kieruje flamandzki nacjonalista, Théo Francken. Ówczesny rząd zdecydował o wyposażeniu armii w nowe zmotoryzowane zdolności, kupując opancerzone pojazdy bojowe od francuskiego konsorcjum złożonego z firm Nexter (KNDS), Arquus i Thales: 382 pojazdy Griffon i 60 Jaguar. Wartość zamówienia samego sprzętu wyniosła 1,5 miliarda euro.
Montaż pierwszych pojazdów Griffon rozpoczął się w styczniu bieżącego roku w zakładach firmy Mol w Staden. Zostaną one wyposażone w wieże opracowane przez FN Herstal. Dostawy będą realizowane w latach 2026-2031.
Nieuwzględnione wydatki infrastrukturalne
Jak wynika z ujawnionego raportu, o ile szereg kosztów zostało uwzględnionych, o tyle inne zostały pominięte, jak choćby konieczność renowacji lub budowy garaży w kilku koszarach na potrzeby nowego sprzętu. W Bourg-Léopold i Marche-en-Famenne te prace będą kosztować 230 milionów euro. W przyszłych koszarach we Wschodniej Flandrii rachunek wyniesie 225 milionów. W Charleroi armia będzie musiała wydać dodatkowe 216 milionów euro.
Stanowisko resortu obrony
„Raport Trybunału Obrachunkowego jest tymczasowy i niezobowiązujący, stąd jego poufny charakter. Obrona odpowiedziała na niego pisemnie na początku kwietnia, przedstawiając szereg wyjaśnień i korekt. Po rozpatrzeniu tych odpowiedzi Trybunał Obrachunkowy przekaże końcowy raport Parlamentowi Federalnemu w najbliższych tygodniach. Zostanie on wówczas opublikowany i będzie dostępny dla opinii publicznej”, precyzuje szef Obrony.
„Szacowany koszt eksploatacji tego zakupu został już uwzględniony w dokumentacji przedłożonej Radzie Ministrów. Późniejsze wydatki na inne typy pojazdów zdolności zmotoryzowanej, a także na amunicję, paliwo, konserwację i infrastrukturę, podnoszą całkowity szacunek do 14,4 miliarda euro, jak wskazano w tymczasowym raporcie Trybunału Obrachunkowego”, dodaje resort obrony, wyjaśniając: „Kwota ta obejmuje więc znacznie więcej niż zakup pierwszej partii pojazdów. Jest obliczona na podstawie wszystkich inwestycji przewidzianych w Wizji Strategicznej 2016 oraz planie Star 2022 w odniesieniu do zdolności zmotoryzowanej, uwzględniając wszystkie dodatkowe koszty w okresie 25 lat. Wydatki te są zintegrowane z wieloletnim planowaniem budżetowym Obrony.”
Reakcje polityczne i żądania kontroli parlamentarnej
Trzy partie opozycyjne (Groen, Open-VLD i PTB) domagają się pilnej debaty w Izbie Reprezentantów na temat całkowitego kosztu kontraktu.
Flamandzcy ekolodzy chcą, aby szef sztabu mógł zostać wysłuchany w parlamencie w najbliższym czasie. „Stoimy u progu masowych inwestycji w obronę. Konieczne jest uniknięcie ponownego wyrzucania pieniędzy przez okno. Miliardy, które rząd obecnie planuje, muszą być inwestowane w przemyślany sposób”, argumentują zieloni.
Open-VLD również domaga się debaty parlamentarnej i wnioskuje o udostępnienie poufnego raportu Trybunału Obrachunkowego wszystkim parlamentarzystom zasiadającym w komisji obrony. „W momencie, gdy poszukuje się dodatkowych miliardów, aby osiągnąć normę inwestycyjną NATO, skala przekroczenia kosztów w tej sprawie jest po prostu absurdalna. Parlament musi móc pełnić swoją funkcję kontrolną”, oceniają flamandzcy liberałowie.
Zdaniem PTB: „Trybunał Obrachunkowy ujawnia błąd N-VA polegający na dodatkowym koszcie 12,9 miliarda euro przy zakupie francuskich pojazdów opancerzonych. Jest to raczej amatorstwo niż rzekoma prawicowa dyscyplina budżetowa. PTB żąda publicznego przesłuchania i publikacji raportu.”
Analiza politycznych implikacji
Ujawnienie znaczących rozbieżności w szacowaniu kosztów projektu zbrojeniowego o tak strategicznym znaczeniu stawia istotne pytania o procesy decyzyjne i nadzorcze w belgijskiej polityce obronnej. Pojawia się napięcie między koniecznością modernizacji sił zbrojnych w obliczu zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa a wymogami dyscypliny budżetowej i transparentności.
Przypadek ten ilustruje również typową dynamikę polityczną, w której obecne władze muszą mierzyć się z konsekwencjami decyzji poprzedników, co często prowadzi do wzajemnych oskarżeń o niegospodarność lub nieodpowiedzialność fiskalną. Szczególnie istotny jest fakt, że obecny minister obrony reprezentuje tę samą partię polityczną co jego poprzednik odpowiedzialny za pierwotną decyzję, co nadaje sprawie dodatkowy wymiar polityczny.
Z perspektywy instytucjonalnej, sytuacja ta może doprowadzić do intensyfikacji parlamentarnego nadzoru nad wydatkami obronnymi w przyszłości oraz potencjalnych zmian w procesach oceny kosztów cyklu życia dużych projektów zbrojeniowych.