Kolegium burmistrza i radnych gminy Woluwe-Saint-Lambert nie pozostawiło suchej nitki na ogłoszonym w piątek przez dyrektora generalnego lotniska w Zaventem planie inwestycyjnym wartym 500 milionów euro. Zdaniem lokalnych władz, projekt ten powstał „z całkowitym lekceważeniem mieszkańców regionu brukselskiego i terenów przyległych”. W swoim stanowisku władze gminy podkreślają, że w roku ubiegłym odnotowano kolejne liczne przypadki przelotów naruszających obowiązujące normy hałasu.
„Trudno nie wyrazić zdziwienia wobec tak olbrzymiej inwestycji, gdy równocześnie operator lotniska uchyla się od wypełniania prawnych zobowiązań w zakresie przestrzegania norm środowiskowych” – czytamy w wydanym komunikacie.
Samorządowcy przypominają, że firma Brussels Airport Company, zarządzająca portem lotniczym, systematycznie unika podejmowania jakichkolwiek działań służących respektowaniu brukselskich norm hałasu. „Port lotniczy odmawia chociażby zainwestowania w rozwiązania rekomendowane przez firmę badawczą Envisa, które mogłyby znacząco ograniczyć uciążliwość przelotów dla okolicznych mieszkańców. Mowa tu między innymi o wydłużeniu pasa startowego 25L, co pozwoliłoby przenieść tam starty obecnie odbywające się z pasa 25R” – precyzuje kolegium.
Aż 269 naruszeń przepisów o hałasie
Władze Woluwe-Saint-Lambert podzielają również stanowisko federalnego mediatora, który również w piątek przypomniał, że zgodnie z warunkami pozwolenia środowiskowego, lotnisko zobowiązane jest do wybudowania pełnego ekranu dźwiękochłonnego wokół całego terenu lotniskowego oraz zadaszonego hangaru przeznaczonego do przeprowadzania testów silników lotniczych. Dodają przy tym, że na początku bieżącego roku państwo belgijskie zostało ponownie skazane za nadmierne uciążliwości powodowane nocnymi przelotami nad stolicą wzdłuż tras kanału, obwodnicy oraz za lądowania na krótkim pasie 01.
„W samym Woluwe-Saint-Lambert, w zaledwie półrocznym okresie 2024 roku, udokumentowaliśmy 269 przelotów z przekroczeniem dopuszczalnych norm hałasu, przy czym szczyt tych naruszeń przypadł na lipiec. Te wykroczenia, popełniane głównie między szóstą a siódmą rano, w znacznym stopniu zakłócają sen i pogarszają dobrostan mieszkańców” – alarmuje kolegium.
W piątek rano dyrektor generalny Brussels Airport ogłosił plan inwestycyjny wart 500 milionów euro, mający na celu dostosowanie infrastruktury do rosnącej liczby pasażerów. W ramach projektu przewidziano kompleksową przebudowę i powiększenie terminali odlotów oraz przylotów, reorganizację węzłów komunikacyjnych łączących różne środki transportu, a także budowę nowego czterogwiazdkowego hotelu.