Najwyższy organ kontroli administracyjnej Belgii podjął bezprecedensową decyzję w sprawie kluczowego kontraktu kolejowego. Rada Stanu zawiesiła w czwartek wybór hiszpańskiego producenta taboru jako preferowanego wykonawcy dla strategicznego zamówienia na nowe pociągi dla państwowego przewoźnika SNCB.
W centrum kontrowersji znalazła się hiszpańska firma Construcciones y Auxiliar de Ferrocabriles (CAF), wybrana przez belgijskie koleje jako „preferowany oferent” w procedurze przetargowej zakończonej pod koniec lutego. Decyzja ta została jednak skutecznie zakwestionowana przez konkurencyjny podmiot – Alstom Belgium, który złożył wniosek w trybie pilnym do organu kontroli administracyjnej.
W uzasadnieniu swojego orzeczenia Rada Stanu wskazała na fundamentalne naruszenie zasad transparentności w procedurze przetargowej. Według organu, „metoda oceny ofert w odniesieniu do kryterium ich wartości technicznej nie mogła zostać zrozumiana”. Co więcej, Rada jednoznacznie stwierdziła, że „zastosowana przez SNCB metodologia narusza zasadę przejrzystości, której przedsiębiorstwo publiczne jest zobowiązane przestrzegać zgodnie z ustawodawstwem dotyczącym zamówień publicznych”.
Kontekst tej sprawy komplikuje fakt, że Alstom – obecnie wraz z przejętym Bombardierem – jest dotychczasowym dostawcą taboru dla belgijskich kolei. Firma realizuje dobiegający końca kontrakt na dostawę pociągów serii M7, którego wykonanie napotkało opóźnienia względem pierwotnych terminów.
Decyzja Rady Stanu ma poważne implikacje dla procesu modernizacji belgijskiego systemu kolejowego. Wstrzymanie procedury przetargowej oznacza konieczność ponownej oceny złożonych ofert przez SNCB, co niewątpliwie wpłynie na harmonogram wymiany starzejącego się taboru.
Sprawa ta ilustruje szerszy trend konkurencji między europejskimi producentami taboru kolejowego o lukratywne kontrakty publiczne w sektorze transportowym. Walka o belgijski kontrakt rozgrywa się w kontekście strategicznego znaczenia zamówień publicznych dla kondycji finansowej głównych graczy europejskiego przemysłu kolejowego.
Dla belgijskich pasażerów konsekwencje sporu administracyjno-prawnego mogą oznaczać dalsze opóźnienia w modernizacji parku maszynowego SNCB, co pozostaje istotnym czynnikiem wpływającym na jakość usług transportowych w kraju znajdującym się w centrum europejskiej sieci kolejowej.