Rząd Flandrii wyraził gotowość częściowego wsparcia planowanej inwestycji koncernu chemicznego BASF w porcie w Antwerpii. Chodzi o projekt instalacji do wychwytywania dwutlenku węgla, którego realizacja stanęła pod znakiem zapytania.
Warunkowa pomoc
Szef flamandzkiego rządu podkreślił, że wsparcie publiczne będzie możliwe jedynie w określonych warunkach. Zaznaczył, że władze regionu nie zamierzają ratować inwestycji, jeśli nie będzie ona opłacalna. „Możemy pomóc w jej realizacji, ale podtrzymywanie czegoś, co nie ma sensu ekonomicznego, nie jest rozwiązaniem” – dodał.
Wyzwania ekonomiczne
W ubiegłym tygodniu BASF przedstawił swoje oczekiwania wobec projektu. Dyrektor generalny belgijskiego oddziału firmy wskazał, że realizacja inwestycji będzie możliwa jedynie przy zaangażowaniu środków publicznych. Obecnie trwają rozmowy między zainteresowanymi stronami, jednak konkretne decyzje jeszcze nie zapadły. Ostateczna decyzja w sprawie finansowania projektu ma zostać podjęta pod koniec roku.
Znaczenie dla redukcji emisji
Jeśli inwestycja dojdzie do skutku, instalacja pozwoliłaby na ograniczenie emisji CO₂ o milion ton rocznie, co stanowi około jedną trzecią całkowitej emisji zakładu w Antwerpii. Władze Flandrii i przedstawiciele BASF będą kontynuować negocjacje, by ocenić, czy projekt może zostać zrealizowany w zmienionych warunkach gospodarczych.