Wraz z nadejściem wiosny, królowe szerszeni azjatyckich budzą się z hibernacji, by zakładać nowe gniazda. Stanowią one zagrożenie dla pszczół, bioróżnorodności, a czasem również dla naszych pikników. Brukselski Wydział Środowiska rozpoczyna zatem swoją coroczną kampanię odławiania, która potrwa siedem tygodni.
Głównym celem akcji jest schwytanie królowych zanim zdążą zbudować swoje kolonie. Chociaż skuteczność tej metody jest naukowo dyskusyjna, każde uniknięte gniazdo stanowi krok naprzód. Należy jednak zachować ostrożność – odławianie musi być ukierunkowane, aby nie zaszkodzić innym gatunkom. Zdecydowanie zaleca się stosowanie pułapek selektywnych, natomiast pułapki zatapiające są odradzane.
Jeśli chodzi o wygląd, szerszeń azjatycki jest czarny, ma żółte nogi i pomarańczową końcówkę odwłoka – nie należy mylić go z szerszeniem europejskim. W przypadku zauważenia gniazda nie próbuj działać na własną rękę: w nagłych wypadkach wezwij straż pożarną lub skontaktuj się z wyspecjalizowaną firmą (lista dostępna na stronie renature.brussels) i zgłoś każdą obserwację na portalu observations.be.