Kolejne cztery wyjątkowe dobra historyczne zostały oficjalnie uznane za „skarby” przez Federację Walonia-Bruksela. Do prestiżowej listy dołączyły dwie rzeźby przedstawiające „Chrystusa siedzącego na Kalwarii”, znane również jako „Chrystus oczekujący śmierci” – jedna z Binche (z okresu około 1470-1480) oraz druga z Bouvignes (datowana na lata 1500-1510).
W środowym komunikacie Federacja Walonia-Bruksela poinformowała, że oprócz wspomnianych rzeźb, statusem skarbu wyróżniono także hełm merowingski pochodzący z Trivières oraz relikwiarz głowy Świętego Walhère. Te cztery dzieła dołączyły do imponującej kolekcji 239 ruchomych dóbr uznawanych za wyjątkowe i objętych specjalną ochroną.
Jedna z rzeźb Chrystusa znajduje się w kolegiacie św. Ursmera na terenie Binche, natomiast druga przechowywana jest w kościele św. Lamberta w Bouvignes w prowincji Namur. Te drewniane figury, które pierwotnie były polichromowane, pochodzą odpowiednio z końca XV i początku XVI stulecia. Komunikat wskazuje, że w tamtym czasie „motyw Chrystusa oczekującego śmierci cieszył się niezwykłą popularnością w południowych Niderlandach, zwłaszcza wśród warsztatów brukselskich”, co doskonale ilustruje rzeźba z Bouvignes. Z kolei dzieło z Binche nosi charakterystyczne cechy warsztatów pochodzących z Antwerpii.
Hełm merowingski z Trivières, który obecnie można podziwiać w Królewskim Muzeum Mariemont, pochodzi z przełomu V i VI wieku (szacunkowo z lat 470/480-520/530) i został odkryty na początku XX wieku podczas badań nekropolii merowingskiej w Trivières w regionie Hainaut. Jak podkreślono w komunikacie, ten rodzaj uzbrojenia był szczególnie powszechny w kulturach anglosaksońskiej i skandynawskiej.
Relikwiarz głowy określany również mianem „hełmu” św. Walhère (pochodzący z lat około 1250-1275) z miejscowości Onhaye stanowi wyjątkowy przykład mozańskiej sztuki złotniczej XIII wieku. Ten eksponat, prezentowany w Domu Średniowiecznego Dziedzictwa Mozańskiego w Bouvignes-sur-Meuse, pełni podwójną funkcję – jest zarówno cennym elementem kulturowego dziedzictwa, jak i obiektem sakralnym, „który nadal odgrywa istotną rolę w życiu religijnym i lokalnych tradycjach tej miejscowości”, jak dodaje Federacja Walonia-Bruksela.