W niedzielę o godzinie 22:00 rozpocznie się nowy strajk na belgijskiej kolei, zorganizowany przez niezależny związek zawodowy Metisp-Protect. Akcja potrwa do soboty 30 marca włącznie. Mimo utrudnień część pociągów będzie nadal kursować – SNCB zapowiada wdrożenie alternatywnego rozkładu jazdy.
Wieczorne połączenia dla studentów bez zakłóceń
W niedzielny wieczór większość pociągów typu P, którymi podróżują głównie studenci wracający do miast takich jak Bruksela, Louvain-la-Neuve czy Liège, powinna kursować zgodnie z planem. Pociągi te odjadą i dotrą do celu przed rozpoczęciem akcji strajkowej, dlatego nie zostaną objęte ograniczeniami.
Poniedziałek: mniej połączeń, ale pociągi nadal będą jeździć
Na poniedziałek SNCB przewiduje utrzymanie dwóch na trzy pociągów InterCity (IC) oraz trzech na pięć pociągów lokalnych i podmiejskich (L/S). Z kolei liczba pociągów P, kursujących zazwyczaj w porannym i popołudniowym szczycie, zostanie ograniczona – przewidywana jest realizacja jedynie 20% tych połączeń.
Planowanie podróży – codzienna aktualizacja rozkładu jazdy
SNCB zaleca podróżnym, aby sprawdzali informacje o kursach z odpowiednim wyprzedzeniem. Od niedzieli rano na stronie internetowej przewoźnika dostępny będzie zaktualizowany plan jazdy na poniedziałek. W kolejnych dniach rozkład będzie publikowany codziennie z wyprzedzeniem, by umożliwić pasażerom dostosowanie swoich planów do bieżącej sytuacji.
Kolejny protest w ramach sporu o emerytury
Akcja wpisuje się w serię protestów, które w ostatnich tygodniach odbywają się w SNCB. Związki zawodowe sprzeciwiają się planowanej reformie systemu emerytalnego dla kolejarzy. Konflikt z rządem eskaluje, a napięcie między stronami narasta wraz z kolejnymi dniami paraliżu w transporcie kolejowym.
