W rzece Sambre, na terenie Farciennes, dokonano szokującego odkrycia. W czwartek znaleziono tors oraz nogi, które mogą należeć do tej samej osoby, której głowę dzień wcześniej zauważono unoszącą się na wodzie. Prokuratura w Charleroi oficjalnie potwierdziła te informacje, wskazując, że z dużym prawdopodobieństwem szczątki należą do mężczyzny zaginionego w połowie lutego.
Tragiczne odkrycie w wodzie
Pierwsze ślady tej wstrząsającej sprawy pojawiły się w środę po południu. Około godziny 15:00 osoba płynąca po rzece zauważyła fragment ludzkiego ciała – odciętą głowę. Natychmiast zaalarmowano służby, które przystąpiły do poszukiwań kolejnych części ciała. Początkowo nie przyniosły one rezultatów, jednak w czwartek rano funkcjonariusze natrafili na kolejne szczątki – tułów oraz nogi.
Śledczy próbują ustalić tożsamość ofiary
W celu identyfikacji ciała do sprawy zaangażowano specjalistyczne służby, które mają ustalić, do kogo należą znalezione szczątki. Według wstępnych hipotez mogą one być związane ze sprawą zaginięcia mężczyzny, który ostatni raz był widziany 19 lutego 2025 roku około godziny 18:45 w rejonie ulicy de l’Écluse w Charleroi.
Aby potwierdzić te przypuszczenia, zaplanowano badania DNA oraz autopsję, która ma dostarczyć informacji na temat przyczyny śmierci. Śledztwo jest w toku, a służby nie wykluczają żadnego scenariusza.