Propozycja ograniczenia świadczeń w Brukseli
Brukselski poseł Benjamin Dalle (CD&V) zaproponował zniesienie prawa do zasiłków rodzinnych dla studentów spoza Unii Europejskiej uczących się w belgijskich szkołach wyższych. Jego zdaniem takie rozwiązanie pozwoliłoby na zaoszczędzenie 12 milionów euro do 2029 roku w budżecie instytucji Iriscare.
Rosnące koszty i wyzwania budżetowe
Tania Dekens, administratorka Iriscare, już w ubiegłym miesiącu zwróciła uwagę na konieczność dostosowania subwencji federalnych do zmieniającej się struktury demograficznej. Obecnie wysokość federalnych dotacji jest ustalana na podstawie liczby dzieci do 18. roku życia, podczas gdy wydatki na zasiłki obejmują także młodzież do 24 lat.
W Brukseli zauważalny jest trend wzrostu liczby osób w wieku 18–24 lata, przy jednoczesnym spadku liczby małych dzieci. Może to prowadzić do narastających obciążeń budżetowych. Analiza wydatków z końca 2023 roku wykazała, że różnica między subwencjami federalnymi a faktycznymi kosztami świadczeń rodzinnych może sięgnąć 48,3 miliona euro w 2025 roku i 57,9 miliona euro w 2027 roku. W całej kadencji legislacyjnej deficyt może wynieść nawet 250 milionów euro.
Bruksela kontra reszta Belgii
Benjamin Dalle podkreśla, że w odróżnieniu od Brukseli, zarówno Flandria, jak i Walonia nie przyznają zasiłków rodzinnych studentom spoza UE. Z danych Iriscare wynika, że liczba osób korzystających z tego świadczenia w Brukseli systematycznie rośnie – w 2020 roku było to 296 studentów, a do 2029 roku liczba ta może wzrosnąć do 3 800.
Decyzja przesunięta na przyszłość
Minister budżetu Bernard Clerfayt (DéFI), który wraz ze Svenem Gatzem (Open VLD) odpowiada za finanse regionu, postanowił odłożyć rozstrzygnięcie tej kwestii. Ostateczna decyzja zostanie podjęta przez nowy rząd lub parlament po kolejnych wyborach.