Podczas kolejnej edycji Tomorrowland uczestnicy nie znajdą już jednorazowych kubków. Organizatorzy festiwalu zdecydowali się na wdrożenie systemu wielokrotnego użytku, dostosowując się tym samym do obowiązujących przepisów środowiskowych. Wprowadzenie innowacyjnych „inteligentnych” kubków ma nie tylko ograniczyć ilość odpadów, ale także usprawnić obsługę gości. Decyzja ta zapadła w cieniu kary finansowej nałożonej na festiwal przez władze Flandrii.
Wysoka grzywna i zmiana strategii
W grudniu 2024 roku organizatorzy Tomorrowland zostali ukarani grzywną w wysokości 727 000 euro za niespełnienie wymogów dotyczących ekologii. W przeciwieństwie do wielu innych festiwali, impreza nie wprowadziła w pełni wielorazowych kubków, argumentując to koniecznością zużycia pozostałych zapasów jednorazowych naczyń oraz problemami organizacyjnymi.
W związku z decyzją administracyjną Tomorrowland odwołał się od kary, podkreślając, że wniosek o zwolnienie z tego obowiązku został niesłusznie odrzucony.
Nowoczesna technologia na festiwalu
Pomimo wcześniejszych trudności organizatorzy ogłosili, że od przyszłej edycji całkowicie dostosują się do obowiązujących regulacji. Wprowadzony zostanie nowoczesny system wielorazowych kubków wyposażonych w technologię RFID, co znacząco usprawni zarówno proces zakupów, jak i zwrotów.
Zanim kubki trafią na teren głównego festiwalu w Belgii, po raz pierwszy zostaną wykorzystane podczas zimowej edycji Tomorrowland we Francji.
„Dzięki tej technologii Tomorrowland wprowadza innowacyjne rozwiązanie, które łączy dbałość o środowisko z wygodą uczestników, jednocześnie nie wpływając na jakość festiwalowego doświadczenia” – poinformowali organizatorzy w oficjalnym komunikacie.
Nowy system pozwoli uczestnikom na szybki zakup napojów i zwrot kubków bez konieczności stania w kolejkach. Dodatkowo depozyt będzie automatycznie przypisywany do konta osoby dokonującej płatności, co ułatwi wspólne zamawianie napojów oraz zminimalizuje ryzyko nadużyć i kradzieży.
