Luc Martens, były minister i były burmistrz Roulers, nadal przebywa w areszcie. Decyzję o jego dalszym zatrzymaniu podjął sąd, który nie zgodził się na jego zwolnienie. Po rozprawie jego adwokat odmówił komentarza.
Potwierdzenie decyzji sądu
W środę, 28 lutego, sąd w Courtrai postanowił, że Luc Martens (78 lat) pozostanie w areszcie. Były minister, oskarżony o oszustwa, nadużycie zaufania, fałszowanie dokumentów oraz pranie pieniędzy, ponownie stanął przed sądem 7 czerwca 2024 roku, po tym jak w 2023 roku wyszły na jaw pożyczki, które Martens zaciągnął u przedsiębiorców i których nie mógł spłacić.
Problemy finansowe i wcześniejsze wyroki
Martens był wielokrotnie oskarżany o zadłużenie i nierozliczenie pożyczek, co doprowadziło do postępowań sądowych. W wyniku tych spraw mężczyzna otrzymał kilka wyroków nakazujących spłatę zadłużenia. Sam twierdził, że wpadł w poważne kłopoty finansowe po tym, jak został oszukany przez grupę zajmującą się kryptowalutami.
Warunkowe zwolnienie i naruszenie zasad
Po rozpoczęciu śledztwa Martens został zwolniony pod pewnymi warunkami, w tym zakazie popełniania przestępstw, obowiązku korzystania z psychoterapii i rozwiązania problemów finansowych. Jednak po naruszeniu tych warunków, 28 lutego 2025 roku ponownie stanął przed sędzią śledczym, który zdecydował o jego dalszym zatrzymaniu. Adwokat mężczyzny odmówił jakiegokolwiek komentarza po rozprawie.