Koszty napraw szkód wyrządzonych przez wandali na infrastrukturze Société des Transports Intercommunaux de Bruxelles (STIB) osiągnęły w 2024 roku rekordowy poziom 4,1 miliona euro. W porównaniu z rokiem poprzednim, gdy wydatki wyniosły 3,06 miliona euro, oznacza to wzrost o ponad 34%. Skala problemu stała się tematem interpelacji poselskiej, na którą odpowiedzi udzieliła minister mobilności regionu brukselskiego, Elke Van den Brandt (Groen).
Wzrost strat w całym systemie transportowym
Dewastacja dotknęła wszystkich obszarów transportu publicznego w stolicy, jednak szczególnie poważne szkody odnotowano w infrastrukturze podziemnej. Zniszczenia wagonów metra spowodowały wzrost kosztów o 408%, co oznacza dodatkowe wydatki rzędu 593 046 euro. Stacje metra również padły ofiarą aktów wandalizmu, co spowodowało wzrost kosztów napraw o 15%, czyli o 261 000 euro więcej niż rok wcześniej.
Nie tylko metro ucierpiało w wyniku aktów wandalizmu. Autobusy miejskie odnotowały wzrost kosztów związanych z uszkodzeniami o 30% (+132 361 euro), natomiast tramwaje o 15%, co przełożyło się na dodatkowe 80 452 euro wydatków.
Problem bezkarności sprawców
Poseł Bob De Brabandere z Vlaams Belang wskazuje, że rosnąca liczba aktów wandalizmu odzwierciedla pogarszającą się sytuację w zakresie bezpieczeństwa publicznego. Jego zdaniem sprawcy zbyt często unikają konsekwencji, co sprzyja dalszemu wzrostowi skali problemu.
„Podobne zjawisko obserwowaliśmy podczas zamieszek w Sylwestra – dwa miesiące po tym wydarzeniu zatrzymano zaledwie sześciu uczestników. Taka pobłażliwość tylko pogłębia problem” – komentuje De Brabandere.
Straty wynikające z aktów wandalizmu są pokrywane w dużej mierze z funduszy publicznych, co oznacza, że konsekwencje finansowe tych incydentów ponoszą mieszkańcy Brukseli jako podatnicy.
Jak ograniczyć skalę zniszczeń?
Aby ograniczyć liczbę aktów wandalizmu i zmniejszyć związane z nimi wydatki, rozważane są różne rozwiązania. Wśród nich kluczowe mogą być zwiększenie liczby kamer monitorujących, a także wzmocnienie obecności służb porządkowych zarówno w pojazdach, jak i na stacjach.
Skuteczniejsze ściganie i surowsze kary dla sprawców mogłyby pomóc ograniczyć poczucie bezkarności i działać odstraszająco na potencjalnych wandali.
Istotnym elementem działań prewencyjnych może być także kampania społeczna uświadamiająca skutki wandalizmu, zarówno pod względem kosztów finansowych, jak i wpływu na jakość transportu publicznego.