We wtorkowe popołudnie w Bordeaux doszło do tragicznego wypadku – czteroletnie dziecko spadło z okna mieszkania na czwartym piętrze. Z ustaleń wynika, że w chwili zdarzenia było pozostawione bez opieki.
Walka o życie dziecka
Służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce około godziny 15:20. Strażacy i ratownicy medyczni podjęli natychmiastową akcję ratunkową, po czym chłopiec w stanie krytycznym trafił do szpitala dziecięcego. Lekarze stwierdzili poważny uraz czaszkowo-mózgowy. Niestety, mimo wysiłków medyków, dziecko zmarło kilka godzin później.
Śledztwo w sprawie zaniedbania
Według wstępnych ustaleń policji, w chwili wypadku dziecko przebywało w mieszkaniu samo, ponieważ jego matka wyszła na zakupy. W związku z tragedią wszczęto dochodzenie dotyczące zaniedbania nieletniego, którym zajmuje się specjalna jednostka ochrony dzieci w ramach wydziału przestępczości terytorialnej.
Matka chłopca jest w ciężkim szoku i dotychczas nie złożyła zeznań. Śledczy badają okoliczności zdarzenia, by ustalić, czy doszło do zaniedbania oraz jakie czynniki doprowadziły do tej tragicznej sytuacji.