We wtorek opozycja w parlamencie Walonii ostro skrytykowała reformę dofinansowań na renowację, którą niedawno ogłosił rząd regionalny. Ministerstwo odpiera zarzuty, twierdząc, że zmiany są zgodne z prawem.
Według Partii Socjalistycznej (PS) nowa reforma jest „prawnie nieistniejąca”, ponieważ nie została jeszcze zatwierdzona w ostatnim czytaniu i wciąż czeka na opinię Rady Stanu. Podczas debaty w komisji parlamentarnej PS określiła projekt jako „nielegalny” i „wprowadzony w pośpiechu”.
„Reforma narzucona bez konsultacji”
Oprócz PS, także partie Ecolo i PTB zarzuciły rządowi regionalnemu, że zmiany zostały wprowadzone w sposób „brutalny” i bez konsultacji społecznych. „To nie jest konieczność budżetowa, ale decyzja polityczna” – podkreśliła deputowana Ecolo Céline Tellier. Dodała, że reforma uderza w bezpieczeństwo finansowe mieszkańców i przyszłość energetyczną regionu.
Deputowana PS Ozlem Ozen zwróciła uwagę, że nowe przepisy nie mają podstawy prawnej, dopóki nie zostaną formalnie opublikowane w Dzienniku Urzędowym Belgii. „Administracja nie może stosować środków, które nie mają mocy prawnej. Działacie poza prawem” – skrytykowała.
Ministerstwo odpiera zarzuty
Minister energii Cécile Neven (MR) broniła reformy, wskazując, że jej założenia opierają się na analizie prawnej i są zgodne z zasadą elastyczności polityki publicznej, o której przypomniała Rada Stanu. Według minister, problemy budżetowe mogą uzasadniać nawet wprowadzenie zmian z mocą wsteczną, jeśli jest to konieczne dla prawidłowego funkcjonowania administracji.
„Nie podjęliśmy tej decyzji lekkomyślnie. Działamy odpowiedzialnie, aby ustabilizować sytuację i stworzyć jak najbardziej efektywny system dopasowany do celów i możliwości finansowych Walonii” – podsumowała minister.