Antwerpska policja bada strzelaninę, do której doszło przy Brederodestraat w dzielnicy Zuid. W witrynie jednego z zakładów fryzjerskich znaleziono ślad po kuli. Jest to już drugi atak na ten lokal w ciągu dwóch miesięcy – w grudniu doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego.
Ślady po kuli w witrynie zakładu
Zdarzenie miało miejsce w miniony weekend, jednak dopiero w niedzielę rano pracownicy salonu zauważyli uszkodzenia i zawiadomili policję.
„Otrzymaliśmy zgłoszenie o śladzie po pocisku w witrynie lokalu przy Brederodestraat” – potwierdziła Kim Bastiaens z antwerpskiej policji. „Pocisk uszkodził szybę oraz telewizor znajdujący się wewnątrz lokalu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.”
Policja prowadzi obecnie dochodzenie w celu ustalenia sprawcy oraz motywów ataku.
Eksplozja sprzed dwóch miesięcy
To nie pierwszy raz, gdy ten zakład fryzjerski staje się celem ataku. Dwa miesiące temu, w grudniu, nieznany sprawca wrzucił ładunek wybuchowy do klatki schodowej prowadzącej zarówno do lokalu, jak i do mieszkań powyżej.
W wyniku eksplozji doszło do pożaru, który spowodował uszkodzenia drzwi wejściowych do salonu oraz drzwi prowadzących do mieszkań.
Czy oba incydenty są ze sobą powiązane?
Śledczy badają możliwe związki między tymi atakami. Choć na razie nie potwierdzono bezpośredniego powiązania, podobny charakter zdarzeń sugeruje, że mogą być częścią trwającego konfliktu.
Antwerpia w ostatnich latach zmaga się z rosnącą falą przemocy związanej z przestępczością narkotykową. Eksplozje, podpalenia i strzelaniny wymierzone w lokale handlowe oraz osoby powiązane z grupami przestępczymi stają się coraz częstsze, a policja intensyfikuje działania mające na celu powstrzymanie tego zjawiska.
Śledztwo trwa, a funkcjonariusze apelują do świadków o zgłaszanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu sprawców.