Nasr-Eddine Sekkaki, brat znanego przestępcy i uciekiniera Ashrafa Sekkakiego, pozostaje w areszcie w ramach śledztwa brukselskiej prokuratury dotyczącego międzynarodowego handlu narkotykami. W tej samej sprawie pojawiło się również nazwisko byłego piłkarza Radjy Nainggolana, jednak nie został on objęty aresztem.
Pod koniec stycznia śledczy z federalnej policji w Brukseli zatrzymali osiemnaście osób w ramach dochodzenia dotyczącego przemytu kokainy z Ameryki Południowej przez port w Antwerpii. Spośród nich jedenaście zostało tymczasowo aresztowanych, a jeden podejrzany został objęty nadzorem elektronicznym.
Podczas pierwszego posiedzenia sądu śledczego areszt tymczasowy czterech podejrzanych został podtrzymany. Siedmiu innych, w tym Nasr-Eddine Sekkaki, stanęło przed sądem dopiero w ubiegłym tygodniu. Sędziowie zdecydowali o utrzymaniu ich aresztowania, choć w dwóch przypadkach zamieniono je na dozór elektroniczny.
Sekkaki odwołał się od decyzji sądu o przedłużeniu aresztu, jednak Izba Oskarżeń podtrzymała wcześniejszy wyrok. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa.