Od pewnego czasu mieszkańcy Brukseli coraz częściej zauważają lisy w tunelach metra. Miasto, w przeciwieństwie do Walonii, gdzie zwierzęta te mogą być odstrzeliwane przez cały rok, stało się dla nich bezpiecznym schronieniem. Pracownicy transportu publicznego dostosowują swoją pracę do ich obecności – kierowcy tramwajów i metra zwalniają lub zmieniają tor jazdy, gdy na trasie pojawi się lis.
Lisy w miejskich tunelach – częsty widok
Jednym z miejsc, gdzie lisy widywane są codziennie, jest stacja metra Diamant na Schaerbeek. Wbrew powszechnym przekonaniom, środowisko miejskie sprzyja tym zwierzętom – są inteligentne i łatwo się przystosowują. W Brukseli bez trudu znajdują pożywienie, głównie w śmietnikach, i dobrze odnajdują się w miejskim krajobrazie.
– Ryzyko, że lis zostanie potrącony przez samochód, jest takie samo w mieście jak na wsi – zauważa Thomas Jean, fotograf przyrody, prowadzący strony „La Minute Sauvage” na YouTube i Instagramie.
Bruksela zapewnia lisom bezpieczeństwo
Chociaż naturalnym środowiskiem lisów są lasy, miasto stało się dla nich równie atrakcyjnym miejscem do życia. – W Brukseli lisy są pod ochroną, dzięki czemu ich populacja utrzymuje się na stabilnym poziomie, a ich szanse na przeżycie są większe niż w Walonii – tłumaczy Jean.
Co ciekawe, nie istnieje żadna polityka mająca na celu usuwanie tych zwierząt z miejskiej infrastruktury. – Lisy wchodzą i wychodzą z tuneli, kiedy chcą, i nikt nie podejmuje prób ich wypłaszania – mówi Cindy Arents, rzeczniczka brukselskiego przewoźnika STIB.
Pracownicy metra są na to przygotowani – jeśli lis pojawi się na torach, informują swoich kolegów, aby dostosować jazdę, zwolnić lub unikać oślepiania zwierzęcia światłami.
Lisy pozostają dzikimi zwierzętami
Mimo że lisy stały się częścią miejskiego ekosystemu, nie należy zapominać, że to wciąż dzikie zwierzęta. – W Brukseli nigdy nie odnotowano przypadku ataku lisa na człowieka, ale warto pamiętać, by nie próbować ich głaskać ani oswajać – podkreśla Thomas Jean.
Bruksela stała się dla lisów bezpiecznym miejscem, a ich obecność w tunelach metra tylko potwierdza, że miasto i natura mogą współistnieć w harmonii.