W sobotnie popołudnie, 15 lutego 2025 roku, spacerowicz natrafił na wstrząsające znalezisko w lesie Baileux w Chimay. Około godziny 17:00 odkrył dwa spalone ciała i natychmiast zawiadomił policję.
Śledczy traktują sprawę jako potencjalne zabójstwo, a prokuratura w Charleroi wszczęła dochodzenie w sprawie umyślnego pozbawienia życia. – „Na tym etapie nie dysponujemy wieloma dowodami, jednak okoliczności zdarzenia wskazują na to, że mamy do czynienia z zabójstwem” – poinformowała Amélie Di Vincenzo, zastępczyni prokuratora.
Na miejscu nie odnaleziono żadnych dodatkowych śladów, które mogłyby pomóc w identyfikacji ofiar. Proces ten będzie wyjątkowo trudny ze względu na stopień zwęglenia ciał. Śledztwo trwa, a policja próbuje ustalić tożsamość ofiar i okoliczności tragedii.