Open VLD, flamandzka partia liberalna, znalazła się w opozycji po latach współrządzenia na szczeblu federalnym. Na czele niewielkiej, ośmioosobowej grupy parlamentarnej stanęła Alexia Bertrand, była sekretarz stanu ds. budżetu, która teraz zapowiada dokładne analizowanie działań rządu Barta De Wevera. Dzięki swojej wiedzy finansowej i doświadczeniu politycznemu chce prowadzić merytoryczną, ale stanowczą opozycję wobec nowej koalicji.
Krytyka polityki podatkowej nowego rządu
Jednym z pierwszych obszarów, na które Bertrand zwróciła uwagę, jest polityka podatkowa rządu Arizony. Już podczas debaty nad programem nowego gabinetu wytknęła brak obniżek podatków oraz nowe obciążenia dla klasy średniej i przedsiębiorców. Szczególnie skrytykowała wprowadzenie podatku od zysków kapitałowych, który według niej stanowi dodatkowy ciężar dla pracujących i oszczędzających Belgów.
Nowa strategia opozycji Open VLD
Partia Open VLD, która w poprzedniej koalicji często ustępowała wobec socjalistów i zielonych, teraz chce odgrywać aktywną rolę w opozycji. Bertrand podkreśla, że nie chodzi o sprzeciw dla samej zasady, ale o prowadzenie opozycji opartej na faktach i rzeczowej analizie działań rządu.
Liberałowie flamandzcy widzą w tej strategii szansę na odbudowanie swojego wizerunku po słabych wynikach w ostatnich wyborach. Ich obecność w poprzednim rządzie, w którym dominowały partie lewicowe, kosztowała ich utratę poparcia, a teraz chcą ponownie pozycjonować się jako partia prawicowa, dbająca o gospodarkę i przedsiębiorczość.
Dwa obozy liberalne i podwójna przynależność
Interesującym aspektem politycznej ścieżki Bertrand jest jej nietypowa sytuacja w belgijskim krajobrazie politycznym. Choć obecnie reprezentuje Open VLD, formalnie pozostaje także członkinią francuskojęzycznej partii liberalnej MR. Jest to nietypowa sytuacja, ale sama Bertrand podkreśla, że w rodzinie liberalnej istnieją różne precedensy i że nie widzi w tym problemu.
Czy Open VLD odbuduje swoją pozycję?
Dla flamandzkich liberałów nadchodzące lata w opozycji mogą okazać się szansą na odbudowanie swojej pozycji. Dzięki Bertrand partia chce skupić się na analizie finansów publicznych i podkreślać niespójności w polityce rządu Arizony. Jednak czy ta strategia pozwoli im odzyskać zaufanie wyborców, pokażą dopiero kolejne wybory.