Decyzją Bruxelles Mobilité szkoły jazdy Ben tracą swoją akredytację i kończą działalność we wszystkich swoich brukselskich placówkach. Powodem tej decyzji są poważne problemy organizacyjne oraz liczne nieprawidłowości, które skłoniły władze do podjęcia stanowczych kroków. Zamknięcie szkół wywołało niepokój wśród kursantów, którzy nagle zostali pozbawieni możliwości ukończenia kursów, a wielu z nich obawia się również utraty pieniędzy zainwestowanych w naukę jazdy.
Nieoczekiwane zamknięcie i trudności kursantów
Wielu kursantów, którzy zapisali się na kursy i wpłacili wysokie kwoty za lekcje, dowiedziało się o zamknięciu szkół jazdy w sposób nagły i bez wcześniejszego uprzedzenia. Niektórzy zdążyli odbyć jedynie część wymaganych godzin praktycznych, inni dopiero rozpoczynali swoją naukę. Brak jasnych informacji na temat zwrotów wpłaconych środków sprawia, że kursanci czują się pozostawieni sami sobie.
Zamknięcie szkół jazdy Ben uderza szczególnie w osoby, które samodzielnie odkładały środki na kurs lub planowały w niedalekiej przyszłości zdanie egzaminu na prawo jazdy. Dla wielu z nich konieczność ponownego opłacenia lekcji w innej szkole stanowi poważne obciążenie finansowe.
Problemy strukturalne i decyzja władz
Bruxelles Mobilité oficjalnie potwierdziło, że decyzja o zamknięciu placówek wynika z poważnych problemów strukturalnych i licznych nieprawidłowości w funkcjonowaniu szkół jazdy Ben. Władze zapowiedziały również analizę prawną sprawy, aby dokładnie zbadać zakres naruszeń oraz ewentualne możliwości rozwiązania sytuacji dla poszkodowanych kursantów.
Jakie rozwiązania dla kursantów?
Aby złagodzić skutki zamknięcia, Bruxelles Mobilité zapowiada kilka kroków. Przede wszystkim ma zostać udostępniony kontakt do szkoły jazdy, za pośrednictwem którego kursanci będą mogli zgłaszać swoje roszczenia dotyczące zwrotu kosztów.
Dodatkowo władze zapowiadają wydanie oficjalnych zaświadczeń potwierdzających odbycie części kursu. Dokumenty te mają umożliwić kursantom kontynuowanie nauki w innych akredytowanych szkołach jazdy bez konieczności rozpoczynania kursu od nowa.
Brak pewności co do przyszłości
Mimo zapowiadanych działań, dla wielu kursantów sytuacja pozostaje niejasna. Nie wiadomo, jak długo potrwa procedura zwrotów oraz czy wszystkie osoby odzyskają swoje środki. Sprawa ta zwraca uwagę na konieczność ściślejszego nadzoru nad placówkami oferującymi kursy nauki jazdy oraz na potrzebę lepszej ochrony konsumentów w przypadku nagłych zamknięć szkół i innych instytucji edukacyjnych.