Belgijskie koleje państwowe (SNCB) zostały wezwane do oficjalnych przeprosin za swój udział w deportacjach tysięcy Żydów i Romów do obozów śmierci w latach 1942-1944. Zgodnie z zaleceniami grupy ekspertów, działania te miały kluczowe znaczenie dla realizacji nazistowskiego planu eksterminacji.
Historyczna odpowiedzialność kolei
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Centrum Studiów nad Wojną i Społeczeństwem (Cegesoma), SNCB odegrała istotną rolę w organizacji transportów do obozów zagłady. W okresie niemieckiej okupacji przewieziono w ten sposób ponad 25 tysięcy osób, w tym głównie Żydów i Romów. W zamian za swoje usługi kolej otrzymała od Niemców 50 milionów franków belgijskich.
W świetle tych faktów grupa ekspertów, na czele z prof. Françoise Tulkens, rekomenduje, aby SNCB publicznie przeprosiło za swoją rolę.
„Przeprosiny są kluczowym elementem uznania odpowiedzialności historycznej i wyrazem szacunku dla ofiar,” wskazuje raport ekspertów.
Działania upamiętniające i edukacyjne
Eksperci zalecają również wdrożenie inicjatyw upamiętniających, takich jak dni pamięci organizowane w stacjach kolejowych, wystawy w muzeum „Train World” czy programy edukacyjne skierowane do młodzieży. Podkreślono, że działania te powinny pomóc w zachowaniu pamięci o ofiarach i uświadomieniu społeczeństwu historycznych konsekwencji decyzji podejmowanych w czasie wojny.
Odmowa rekompensat finansowych
Mimo rekomendacji w zakresie pamięci historycznej eksperci wykluczyli możliwość wypłaty dodatkowych odszkodowań finansowych, uzasadniając to upływem czasu i śmiercią większości ofiar. Zamiast tego zaproponowano przeznaczenie środków na działania edukacyjne i społeczne, które miałyby na celu zapobieganie podobnym tragediom w przyszłości.
„Indywidualne odszkodowania nie przywrócą przeszłości. Ważniejsze jest skupienie się na edukacji i działaniach na rzecz przyszłych pokoleń,” tłumaczy prof. Tulkens.
Podzielone opinie wśród ekspertów
Nie wszyscy członkowie komisji poparli końcowe wnioski raportu. Sydney Berneman, honorowy doradca Sądu Kasacyjnego, w swojej odrębnej opinii skrytykował brak rekompensat finansowych. Jego zdanie nie zostało jednak opublikowane w oficjalnym dokumencie.
Raport przekazany rządowi
Raport został oficjalnie przekazany ministrowi mobilności, Georgesowi Gilkinetowi. Jego realizacja będzie wymagała współpracy na szczeblu krajowym i międzynarodowym. Inicjatywy te mają na celu nie tylko oddanie hołdu ofiarom, ale także edukowanie społeczeństwa o skutkach decyzji podejmowanych w trudnych czasach historycznych.