Problemy systemu opieki nad młodzieżą w Belgii stają się coraz bardziej palące. Po niedawnym ataku na sędziego ds. młodzieży, uwaga opinii publicznej skupiła się na przepełnionych instytucjach publicznych ochrony młodzieży (IPPJ) oraz trudnej sytuacji młodych przestępców, którzy z braku miejsc pozostają na wolności.
Brutalny incydent w budynku Portalis
Do niepokojącego zdarzenia doszło we wtorek w budynku Portalis w Brukseli, gdzie mieszczą się sądy ds. młodzieży oraz prokuratura. Podczas przesłuchania 16-letni przestępca usłyszał decyzję sędziego o przedłużeniu pobytu w zamkniętej placówce IPPJ. Młody chłopak zareagował agresją, próbując uderzyć sędziego i opluć go. Dzięki szybkiej interwencji policjantów obecnych na miejscu udało się zapobiec eskalacji sytuacji. Nastolatek został odprowadzony do placówki, a incydent zgłoszono prokuraturze.
Brak miejsc w ośrodkach resocjalizacyjnych
Zgodnie z danymi przedstawionymi przez minister ds. pomocy młodzieży w Federacji Walonia-Bruksela, Valérie Lescrenier, na przyjęcie do placówek IPPJ czeka obecnie od 80 do 100 młodych osób. Problem ten wynika z ograniczonej liczby miejsc – obecna pojemność IPPJ wynosi 245 miejsc, obejmując zarówno placówki otwarte, jak i zamknięte. Obłożenie systemu sięga już ponad 40%.
„To kryzysowa sytuacja, która wymaga pilnych działań” – zaznacza minister Lescrenier, podkreślając, że priorytetem jest rozwijanie alternatywnych form wsparcia i resocjalizacji młodzieży. „Musimy działać, aby pomóc młodym ludziom powrócić na właściwą ścieżkę i zadbać o bezpieczeństwo publiczne”.
Rosnąca liczba młodych przestępców
Przepełnienie IPPJ to nie jedyny problem. Statystyki wskazują na wzrost liczby młodocianych zaangażowanych w przestępstwa, w tym przypadki przemocy i groźby wobec pracowników wymiaru sprawiedliwości. Według ekspertów, trudności w resocjalizacji i brak miejsc w zamkniętych ośrodkach sprawiają, że młodzi ludzie często pozostają bez odpowiedniego nadzoru, co może prowadzić do powrotu na drogę przestępczą.
Alternatywy i potrzeba reform
Minister Lescrenier zapowiada rozwój programów alternatywnych, które mogą pomóc w resocjalizacji młodzieży bez konieczności umieszczania ich w placówkach zamkniętych. Mimo to eksperci podkreślają, że bez zwiększenia liczby miejsc w IPPJ trudno będzie rozwiązać problem w krótkiej perspektywie.
Atak na sędziego jest ostrzeżeniem, że kryzys w systemie pomocy młodzieży wymaga natychmiastowych działań. W obliczu rosnącej liczby młodocianych przestępców i ograniczonych zasobów systemu, konieczne jest nie tylko zwiększenie finansowania, ale także reforma strukturalna, która pozwoli skuteczniej reagować na potrzeby młodych ludzi i chronić społeczeństwo.