Trwający strajk w Belgii, mający na celu walkę o godne emerytury, zmusił władze do wprowadzenia dodatkowych środków bezpieczeństwa w zakładach penitencjarnych. Belgijskie Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że od niedzielnej nocy około 70 policjantów zostało skierowanych do więzień, w których brakowało funkcjonariuszy penitencjarnych.
Wsparcie w kluczowych zakładach karnych
Strajki objęły większość więzień we Flandrii i Brukseli, co wymusiło interwencję policji w miejscach najbardziej dotkniętych brakami kadrowymi. W więzieniu w Saint-Gilles, oprócz policjantów, obecni byli również przedstawiciele Czerwonego Krzyża, wspierając personel w zarządzaniu sytuacją kryzysową.
W Walonii największe wsparcie skierowano do więzienia w Mons, gdzie dziewięciu policjantów zostało oddelegowanych, by pomóc w utrzymaniu bezpieczeństwa podczas dziennej zmiany.
Ograniczona działalność więzień
Z powodu strajku wszystkie aktywności w zakładach penitencjarnych zostały wstrzymane aż do wtorku, do godziny 6:00 rano. Decyzja ta ma na celu minimalizację ryzyka wynikającego z ograniczonej liczby personelu.
Strajk w szerszym kontekście
Akcja w więzieniach jest częścią ogólnokrajowego strajku, w ramach którego tysiące pracowników sektora publicznego protestuje przeciwko planowanym reformom emerytalnym. Strajk podkreśla nie tylko obawy dotyczące przyszłości systemu emerytalnego, ale również napięcia w sektorze publicznym, gdzie pracownicy domagają się większej stabilności i szacunku dla swojej pracy.
Rząd oraz związki zawodowe pozostają w impasie, a sytuacja w więzieniach jest jednym z przykładów szerszych wyzwań, przed którymi stoi belgijska administracja publiczna.