W nocy z niedzieli na poniedziałek w ośrodku jeździeckim w Waasmunster we Flandrii Wschodniej doszło do pożaru, który pochłonął dwie stajnie i życie około 20 koni. Śledztwo wykazało, że przyczyną tragicznego zdarzenia był nieszczęśliwy wypadek – prawdopodobnie awaria instalacji elektrycznej.
Nocny dramat w renomowanym ośrodku
Ogień pojawił się około godziny 1:00 w centrum jeździeckim przy Lange Beulestraat. Pomimo szybkiej interwencji strażaków, dwie stajnie spłonęły doszczętnie, a konie przebywające w ich wnętrzu nie miały szans na ucieczkę. Były to głównie zwierzęta rasowe, co dodatkowo zwiększa skalę strat, zarówno materialnych, jak i emocjonalnych.
„To ogromna tragedia dla nas wszystkich” – podkreślają osoby związane z ośrodkiem, który od lat cieszył się renomą wśród hodowców i miłośników koni.
Przyczyna pożaru: awaria instalacji elektrycznej
Ekspert sądowy badający miejsce zdarzenia ustalił, że pożar miał charakter przypadkowy. Wstępne analizy wskazują na problem z instalacją elektryczną, co jest jedną z najczęstszych przyczyn tego typu zdarzeń. Władze wykluczają celowe działanie.
Niepowetowana strata dla hodowli
Ośrodek jeździecki w Waasmunster był cenionym miejscem, w którym hodowano i trenowano konie rasowe, znane z doskonałych osiągnięć i prestiżowych rodowodów. Zniszczenie stajni i utrata zwierząt to nie tylko poważny cios finansowy, ale także dotkliwa strata dla lokalnej społeczności jeździeckiej.
Lekcja na przyszłość
Tragedia w Waasmunster przypomina o konieczności regularnych kontroli instalacji elektrycznych w ośrodkach hodowlanych i obiektach związanych ze zwierzętami. Eksperci podkreślają, że inwestycje w bezpieczeństwo mogą zapobiec podobnym katastrofom w przyszłości.
To bolesne wydarzenie jest ostrzeżeniem dla innych właścicieli, by zwrócić szczególną uwagę na prewencję i bezpieczeństwo w swoich obiektach, by uniknąć strat, które są nie do odwrócenia.