Przed sądem w Brukseli stanęli dwaj mężczyźni oskarżeni o kradzież w pociągu na trasie Północ-Południe. Sprawa ujawnia różne motywy i podejście do popełnionych czynów, a także wyzwania związane z ich sytuacją życiową.
Kradzież w pociągu
Incydent miał miejsce na początku grudnia, gdy policjant w cywilu zauważył, jak dwóch mężczyzn przeszukuje torbę jednej z pasażerek. Interweniował, a właścicielka torby zorientowała się, że padła ofiarą kradzieży. Obaj podejrzani zostali zatrzymani, a torba wróciła do właścicielki.
Wyjaśnienia podejrzanych
Riad, jeden z oskarżonych, przyznał się do winy, tłumacząc swoje działanie trudną sytuacją życiową. Jak wyjaśnił, od dwóch dni nie miał pieniędzy na jedzenie, a większość czasu spędza, śpiąc na ulicy lub u znajomych. „Nie miałem innego wyjścia” – powiedział. Dodał, że jest w Belgii w poszukiwaniu pracy, ale brak dokumentów uniemożliwia mu legalne zatrudnienie. Jego wyjaśnienia spotkały się z częściowym zrozumieniem sądu, który zaznaczył, że praca „na czarno” może być tolerowana, ale kradzież jest niedopuszczalna.
Mohamed, drugi z podejrzanych, utrzymuje, że torbę „znalazł” i próbował jedynie sprawdzić, do kogo należy. Jego wersja wydarzeń nie przekonała sędziego, który uznał, że Mohamed nie traktuje sprawy poważnie. W przeszłości był on już wielokrotnie karany za podobne wykroczenia, a obecnie odbywa karę w zawieszeniu za kradzież. Twierdzi jednak, że nie pamięta wyroku.
Stanowisko prokuratury
Przedstawicielka prokuratury podkreśliła różnicę między dwoma oskarżonymi: Riad przyznał się do winy i wykazał skruchę, podczas gdy Mohamed wielokrotnie powtarzał podobne wykroczenia, lekceważąc ofiary swoich działań. Prokuratura zażądała:\n- 30 miesięcy więzienia dla Mohameda, argumentując, że jego wcześniejsze wyroki w zawieszeniu powinny zostać odwieszone.\n- Rok więzienia dla Riada z uwzględnieniem jego trudnej sytuacji.
Obrona
Adwokat obu oskarżonych podkreślił, że nie są oni „profesjonalnymi złodziejami”, a ich działania wynikały z potrzeby zdobycia jedzenia. Argumentował, że okoliczności te powinny być uwzględnione jako łagodzące.
Wyrok: 17 stycznia
Sąd ogłosi wyrok 17 stycznia. Sprawa podkreśla zarówno trudności życiowe związane z ubóstwem i bezdomnością, jak i wyzwania w zakresie egzekwowania prawa wobec osób powtarzających te same przestępstwa.