Belgijski wymiar sprawiedliwości, kontynuując dochodzenie w sprawie możliwej korupcji w Parlamencie Europejskim, zamierza przesłuchać parlamentarzystów, którzy mieli kontakty z chińskim gigantem telekomunikacyjnym.
Dwa miesiące po rozpoczęciu operacji „Génération” – szeroko zakrojonego dochodzenia antykorupcyjnego wymierzonego w europarlamentarzystów, asystentów oraz kadrę kierowniczą chińskiej grupy Huawei – prokuratura federalna złożyła do Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu kilku europosłów, jak donoszą media Politico i Euractiv.
Mimo że prokuratura odmawia komentarza, kilku spośród tych europejskich mandatariuszy samodzielnie potwierdziło te informacje. Maltańczyk Daniel Attard, członek Grupy S&D (socjaldemokraci), opublikował na swoim profilu Facebook kopię listu skierowanego do przewodniczącej Parlamentu, Roberty Metsoli, w którym „zdecydowanie odrzuca wszelkie zarzuty o niewłaściwe postępowanie” i deklaruje, że również życzy sobie, aby zgromadzenie niezwłocznie uchyliło jego immunitet, by „władze krajowe mogły kontynuować pracę bez przeszkód”.
Loża na stadionie klubu z Brukseli
Pytania śledczych, jak kontynuuje europoseł w komunikacie rozpowszechnionym w tej samej sieci społecznościowej, miałyby dotyczyć meczu piłkarskiego, w którym uczestniczył we wrześniu 2024 roku w jednej z lóż klubu na Anderlecht. Zaproszenie miał otrzymać od jednego ze swoich asystentów i dopiero po fakcie miał się dowiedzieć, że jego gospodarzem był lobbysta pracujący dla Huawei.
„Temat (Huawei) został krótko poruszony podczas meczu i poproszono o spotkanie, które odbyło się dwa tygodnie później w Strasburgu” – kontynuuje Attard. „Przed tym spotkaniem poprosiłem moich asystentów o upewnienie się, że wszystko jest transparentne i zgodne z zasadami Parlamentu Europejskiego.”
Bułgarski mandatariusz Nikola Minchev z grupy Renew (centrum) wyjaśnił z kolei w bułgarskiej prasie, że pytania śledczych dotyczą jego obecności w tej samej loży na Anderlecht, tym razem w październiku 2024 roku: „Władze chcą poznać powody (…) Będę współpracował w 100%”. Jak donosił dziennik „Le Soir” dwa miesiące temu, jeden z asystentów Mincheva jest podejrzewany o pośrednie otrzymanie od Huawei blisko 15 000 euro.
Według Politico, łącznie pięciu europosłów miałoby być objętych tym wnioskiem o uchylenie immunitetu – informacji, której „Le Soir” nie jest w stanie potwierdzić.
Trzeci parlamentarzysta ujawniony
Trzecie nazwisko zostało ujawnione przez Euractiv we wtorek rano: Włoch Salvatore De Meo (EPL). „W moim przypadku chodzi o spotkanie towarzyskie, nieorganizowane przez Huawei, które odbyło się poza Parlamentem Europejskim, gdzie rzekomo obecni byli przedstawiciele Huawei” – wyjaśnił dziennikarzom. „Nigdy nie zajmowałem stanowiska na korzyść Huawei, czy to podpisując listy, składając poprawki, czy wykonując jakąkolwiek działalność legislacyjną przypisywalną ich interesom.”
Wnioski o uchylenie immunitetu zostaną przedstawione w środę na sesji plenarnej Parlamentu, a następnie przekazane do rozpatrzenia przez Komisję Prawną.