Minister sprawiedliwości Annelies Verlinden odmawia publicznego komentowania działań zapowiedzianych w ostatnich dniach przez sędziów i prokuratorów przeciwko planom rządu federalnego. Jak poinformowało we wtorek jej biuro, minister preferuje rozwiązanie konfliktu w drodze konsultacji.
Rosnący konflikt na linii prokuratura-rząd
Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości wyrażają sprzeciw wobec reform, które planuje wprowadzić rząd premiera De Wevera. Prokuratura już zapowiedziała, że nie będzie dłużej zawieszać wykonywania kar. W poniedziałek brukselska prokuratura poinformowała dodatkowo, że przestanie uczestniczyć w posiedzeniach sądu penitencjarnego, a w dziedzinie przestępczości finansowej i gospodarczej będzie ścigać tylko ograniczoną liczbę przestępstw.
Podobne stanowisko zajmują prokuratury w innych częściach kraju. Od środy do protestu dołączy prokuratura Brabancji Walońskiej, rozszerzając zasięg bezprecedensowej w skali kraju mobilizacji służb sądowych.
Strategia ministerstwa: unikanie konfrontacji medialnej
Biuro minister Verlinden (CD&V) oświadczyło, że nie zamierza prowadzić na łamach prasy debaty dotyczącej zapowiedzianych działań. Za kulisami minister stawia na konsultacje z przedstawicielami sądownictwa oraz ze swoimi kolegami z gabinetu rządowego.
Kontekst polityczny napięć
Obecna sytuacja odzwierciedla głębokie podziały dotyczące kierunku reform wymiaru sprawiedliwości w Belgii. Rząd De Wevera, ukształtowany po długotrwałych negocjacjach koalicyjnych, wprowadza szereg kontrowersyjnych zmian instytucjonalnych, które spotykają się z oporem ze strony środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego.
Konflikt ten wpisuje się w szerszy kontekst napięć wokół polityki fiskalnej i reform strukturalnych, czego dowodem jest również zapowiedziany przez CGSP strajk generalny w sektorze publicznym zaplanowany na 20 maja.
Postawa minister Verlinden, polegająca na preferowaniu dialogu poza przestrzenią medialną, może odzwierciedlać strategiczną kalkulację polityczną – dążenie do uniknięcia eskalacji konfliktu i wypracowania kompromisu bez publicznej konfrontacji, która mogłaby osłabić pozycję negocjacyjną rządu.
Analitycy polityczni wskazują, że rezultat tych napięć może mieć fundamentalne znaczenie dla przyszłości belgijskiego systemu sprawiedliwości oraz stabilności obecnej koalicji rządzącej.