Nasilająca się fala przemocy związanej z handlem narkotykami w stolicy Belgii skłoniła znanego prawnika karnego do przedstawienia niekonwencjonalnego rozwiązania. W obliczu dramatycznych wydarzeń na terenie anderlecht, Sven Mary proponuje mechanizm pozwalający baronom narkotykowym na odkupienie części wyroku środkami finansowymi.
Eskalacja przemocy w dzielnicach Brukseli
W nocy z 17 na 18 kwietnia doszło do dwóch strzelanin na terenie anderlecht. Pierwszy incydent miał miejsce w dzielnicy Cureghem, gdzie mężczyzna został śmiertelnie postrzelony w głowę. Kilka godzin później podobne zdarzenie rozegrało się na placu Rady. Służby policyjne nie potwierdziły oficjalnie związku tych incydentów z działalnością grup narkotykowych, jednak trudno nie dostrzec wzorca w narastającej fali przemocy, która systematycznie dotyka stolicę Belgii od początku roku.
Sven Mary, adwokat specjalizujący się w sprawach karnych, który dorastał na terenie anderlecht, wyraził w audycji Radia 1 głębokie zaniepokojenie normalizacją przemocy: „Wkrótce zaczniemy traktować te incydenty jako zwykłe doniesienia prasowe, wobec których wzruszamy ramionami i kontynuujemy życie”. Prawnik zwrócił szczególną uwagę na niepokojący trend angażowania coraz młodszych osób w działalność przestępczą.
„Czasami odnoszę wrażenie, że życie tych młodych ludzi zamieniło się w grę wideo, gdzie spacerowanie po ulicy z bronią wojenną stało się normą” – stwierdził Mary. Pomimo że nie wszystkie akty przemocy z ostatnich miesięcy mają bezpośredni związek z narkotykami, proceder handlu substancjami psychoaktywnymi często stanowi tło tych wydarzeń.
Propozycja finansowego odkupienia winy jako źródło finansowania
W kontekście zapowiedzi rządu federalnego dotyczącej przeznaczenia dodatkowych środków na walkę z infiltracją narkotykową w Brukseli, zgodnie z tzw. Porozumieniem Wielkanocnym, pojawia się fundamentalne pytanie o źródło finansowania tych działań. W tej przestrzeni Sven Mary przedstawił kontrowersyjną propozycję.
Adwokat sugeruje mechanizm, w którym baron narkotykowy mógłby „wykupić” część swojej kary w zamian za znaczące środki finansowe. „Przykładowo, baron narkotykowy, któremu grozi 15 lat więzienia w siedmiu różnych procesach, zamiast tego otrzymuje jednorazowy wyrok 15 lat, ale w zamian musi zapłacić 100 milionów euro. To właśnie odebranie pieniędzy najbardziej uderza w tego typu przestępców” – argumentował Mary.
Według jego kalkulacji: „Jeśli zastosuje się ten mechanizm wobec kilku ważnych przestępców, w zaledwie kilka miesięcy można zgromadzić od 600 do 700 milionów euro, które następnie można zainwestować w wymiar sprawiedliwości lub inne obszary zwiększające bezpieczeństwo społeczeństwa”.
Debata etyczna i pragmatyzm działań
Prawnik przyznał, że kwestia etycznego wymiaru takiego podejścia wymaga szerszej debaty publicznej, jednak podkreślił konieczność szukania niekonwencjonalnych rozwiązań w obliczu palących problemów: „Do walki z tymi przestępcami potrzebne są środki w krótkim terminie. Obecnie brakuje funduszy, dlatego konieczne jest poszukiwanie kreatywnych i alternatywnych rozwiązań”.
Propozycja Mary’ego wpisuje się w szerszą dyskusję o efektywności systemu karnego i proporcjonalności kar w kontekście przestępczości zorganizowanej. Jednocześnie stawia fundamentalne pytania o równość wobec prawa i możliwość „wykupienia się” z odpowiedzialności karnej przez osoby dysponujące znaczącymi środkami finansowymi.
Mechanizm zaproponowany przez belgijskiego prawnika wymaga dogłębnej analizy prawnej oraz oceny jego potencjalnych konsekwencji społecznych, jednak stanowi próbę znalezienia pragmatycznej odpowiedzi na rosnące zagrożenie związane z przemocą narkotykową w stolicy Belgii.