W niedzielny poranek spokój mieszkańców Brukseli został zmącony eksplozją przy Alei Voltaire na Schaerbeek. Zdarzenia miało miejsce w holu wejściowym jednego z budynków mieszkalnych. Brukselska prokuratura nie pozostawia wątpliwości – zdarzenie miało charakter kryminalny.
Do eksplozji doszło krótko przed godziną 7:00, powodując poważne uszkodzenia budynku. Mimo destrukcyjnej siły wybuchu, żaden z mieszkańców ani przypadkowych przechodniów nie ucierpiał. Na szczęście po eksplozji nie pojawił się ogień, co zapobiegło rozszerzeniu się zniszczeń.
W sprawie natychmiast podjęto działania śledcze. Jak poinformował rzecznik prokuratury Martin François, powołano już eksperta specjalizującego się w pożarach i wybuchach. „Dochodzenie trwa i ma na celu dokładne ustalenie okoliczności zdarzenia oraz identyfikację osoby lub osób odpowiedzialnych. Z uwagi na dobro prowadzonego śledztwa prokuratura wstrzymuje się od dalszych komentarzy” – przekazał przedstawiciel organów ścigania.
To kolejne niepokojące wydarzenie w stolicy Belgii na przestrzeni ostatnich miesięcy. Mieszkańcy sąsiednich budynków zostali czasowo ewakuowani, podczas gdy służby bezpieczeństwa dokładnie przeszukiwały teren w poszukiwaniu potencjalnych dodatkowych zagrożeń.
Władze lokalne apelują do wszystkich mieszkańców o wzmożoną czujność i natychmiastowe zgłaszanie wszelkich niepokojących sygnałów. Ze względu na celowy charakter ataku, który mógł zagrozić życiu wielu osób, śledczy nadali sprawie najwyższy priorytet.
Specjaliści ds. bezpieczeństwa podkreślają, że celowe ataki na budynki mieszkalne są szczególnie niepokojące, gdyż stanowią bezpośrednie zagrożenie dla cywilów i mogą świadczyć o eskalacji działalności przestępczej na terenie miasta.