Krajowy Związek Pracowników Policji i Bezpieczeństwa (SNPS) wraz ze związkiem SLFP Police ogłosiły w niedzielę wspólną zapowiedź strajku, który ma potrwać od soboty 26 kwietnia (godzina 00:01) do poniedziałku 5 maja (godzina 23:59). Zapowiedź strajku dotyczy personelu policji federalnej, a dokładniej pracowników DGA/DAB (Dyrekcji ds. Zabezpieczeń oraz Dyrekcji Generalnej Policji Administracyjnej).
Jak wyjaśniają przedstawiciele związków zawodowych: „Bezpośrednim powodem tej akcji strajkowej jest niedawna wypowiedź ministra spraw wewnętrznych Bernarda Quintina, który publicznie ogłosił w mediach, bez wcześniejszych konsultacji społecznych, że armia ponownie przejmie zadania związane ze statycznym zabezpieczeniem elektrowni jądrowych, które dotychczas realizowały służby policyjne. Ta informacja wywołała uzasadniony niepokój wśród pracowników odpowiednich jednostek.”
Reprezentanci pracowników domagają się wyjaśnień dotyczących dokładnego zakresu i harmonogramu protokołu współpracy z Ministerstwem Obrony, a także gwarancji odnośnie środków socjalnych dla personelu, którego dotyczy ta zmiana.
Analiza sytuacji
Zapowiedź strajku ukazuje narastające napięcie między kierownictwem resortu spraw wewnętrznych a związkami zawodowymi reprezentującymi funkcjonariuszy policji. Problem dotyczy nie tylko kwestii organizacyjnych związanych z zabezpieczeniem strategicznych obiektów, ale również procedur dialogu społecznego, które – zdaniem związkowców – zostały naruszone przez jednostronne decyzje ministerstwa.
Przekazanie zadań związanych z ochroną elektrowni jądrowych wojsku może mieć istotne konsekwencje dla struktury zatrudnienia w specjalistycznych jednostkach policji federalnej na terenie Belgii. Związki zawodowe obawiają się, że brak jasnych gwarancji socjalnych może negatywnie wpłynąć na sytuację zawodową funkcjonariuszy obecnie zajmujących się tymi zadaniami.
Minister Bernard Quintin nie odniósł się jeszcze oficjalnie do zapowiedzi strajku, co dodatkowo wzmacnia niepewność wśród funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa.