Władze Antwerpii rozpoczęły dochodzenie sprawdzające zagraniczne aktywa osób pobierających zasiłek integracyjny jako element kampanii przeciwdziałającej nadużyciom w systemie socjalnym.
Według wtorkowych doniesień magazynu „Knack”, administracja miejska Antwerpii wznawia kontrole zagranicznych majątków należących do osób korzystających ze wsparcia społecznego.
„Antwerpia zamierza pełnić funkcję laboratorium testowego dla badań nad zagranicznymi aktywami beneficjentów pomocy społecznej” – deklaruje Nathalie van Baren (N-VA), radna ds. społecznych, która objęła stanowisko po Els van Doesburg (N-VA), niedawno powołanej na urząd burmistrza po nominacji Barta De Wevera na premiera.
„Każda osoba potrzebująca wsparcia ze strony społeczeństwa rzeczywiście na nie zasługuje” – komentuje biuro radnej. „Jednak w sytuacji, gdy samorząd dysponuje ograniczonymi środkami, konieczne jest ich możliwie najefektywniejsze wykorzystanie”.
W związku z tym władze drugiego co do wielkości miasta Belgii informują o ponownym uruchomieniu procedur weryfikacyjnych mających ustalić, czy osoby pobierające świadczenia socjalne nie są jednocześnie właścicielami nieruchomości lub innych aktywów za granicą.
Warto przypomnieć, że w 2018 roku administracja miasta zatrudniła prywatnych detektywów do prowadzenia podobnych kontroli. Działania te zostały jednak zakwestionowane przez ówczesnego ministra integracji społecznej Denisa Ducarme’a, który uznał je za naruszające tajemnicę zawodową i niezgodne z prawem. W tamtym przypadku miasto podporządkowało się stanowisku Federalnej Służby Publicznej ds. Integracji Społecznej.