Bart De Wever, premier Belgii, otrzymał oficjalne zaproszenie na szczyt organizowany przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który odbędzie się w czwartek 27 marca w Paryżu. Spotkanie z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zgromadzi kluczowych sojuszników Kijowa. Informację potwierdził w niedzielę rzecznik premiera, po wcześniejszych doniesieniach dziennika „De Standaard”.
Kontekst geopolityczny spotkania
Paryski szczyt stanowi kontynuację podobnego formatu zapoczątkowanego na początku marca w Londynie. Nadchodzące spotkanie europejskich sojuszników Ukrainy nabiera szczególnego znaczenia w kontekście równoległych rozmów pokojowych. W poniedziałek w Arabii Saudyjskiej odbędą się bowiem negocjacje prowadzone przez Stany Zjednoczone z przedstawicielami Rosji i Ukrainy, dotyczące możliwości wprowadzenia ograniczonego zawieszenia broni.
Strategiczne cele prezydenta Francji
Emmanuel Macron, organizując czwartkowe spotkanie, dąży do wzmocnienia europejskiego głosu w trwających negocjacjach pokojowych. Francuski przywódca zamierza zgromadzić europejskich sojuszników Ukrainy, aby wspólnie wypracować stanowisko mogące wpłynąć na przebieg rozmów prowadzonych na Bliskim Wschodzie.
Zmiana w podejściu do belgijskiego premiera
Warto odnotować, że zaproszenie dla Barta De Wevera stanowi zmianę w dotychczasowej praktyce. Premier Belgii nie otrzymywał bowiem zaproszeń na poprzednie szczyty poświęcone wsparciu dla Ukrainy. Obecność szefa belgijskiego rządu na nadchodzącym spotkaniu może sygnalizować rosnące znaczenie Belgii w koordynacji europejskiej polityki wobec konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Nadchodzący szczyt w Paryżu wpisuje się w szerszy kontekst dyplomatycznych wysiłków zmierzających do deeskalacji konfliktu trwającego od ponad trzech lat. Jednoczesne prowadzenie rozmów na różnych szczeblach i w różnych formatach odzwierciedla złożoność sytuacji geopolitycznej oraz poszukiwanie wielotorowych ścieżek do ustabilizowania sytuacji w regionie.