Mondial Relay to marka doskonale znana użytkownikom platformy Vinted. Dla wielu osób firma ta jest wręcz synonimem dostaw zakupów z serwisu z odzieżą używaną. Jednak francuski przewoźnik, który od 2021 roku należy do polskiej grupy InPost, ma znacznie większe ambicje. Z ponad 20% udziałem w belgijskim rynku dostaw do punktów odbioru, Mondial Relay chce przekonać zarówno konsumentów, jak i przedsiębiorców, że jego usługi są konkurencyjną alternatywą dla klasycznej dostawy do domu.
Od katalogu 3 Suisses do lidera dostaw poza domem
Historia Mondial Relay zaczęła się znacznie wcześniej niż Vinted. Firma powstała w 1978 roku jako odpowiedź na strajk francuskich służb pocztowych. Wówczas należała do grupy 3 Suisses, słynnego katalogu sprzedażowego, który działał także w Belgii. Na belgijskim rynku Mondial Relay pojawił się w 2007 roku, stając się szybko rozpoznawalnym operatorem logistycznym.
Choć partnerstwo z Vinted niewątpliwie przyczyniło się do wzrostu popularności Mondial Relay, firma od dawna rozwija własną ofertę dostaw dla klientów indywidualnych oraz biznesowych. Obecnie działa w dziewięciu krajach i nie zamierza zwalniać tempa.
Dostawa poza domem – nowy standard logistyki?
Belgijski rynek dostaw wciąż jest zdominowany przez przesyłki dostarczane do drzwi klienta. Lokalne urzędy pocztowe, jak bpost, tradycyjnie koncentrują się na tym modelu. Mondial Relay proponuje jednak inne rozwiązanie – rozwój sieci Punktów Relais® i paczkomatów (Lockerów).
Trend ten zyskuje na znaczeniu zwłaszcza w miastach, gdzie niski poziom bezrobocia oznacza, że wiele osób w ciągu dnia nie ma możliwości odebrania paczki w domu. Szczególnie młodzi konsumenci (18–24 lata) chętnie korzystają z punktów odbioru, które znajdują się na ich codziennych trasach.
Dodatkowo spadek wartości średniego koszyka zakupowego w e-commerce sprawia, że klienci szukają tańszych opcji dostawy. Odbiór paczek w punktach partnerskich lub automatach jest nie tylko wygodniejszy, ale i bardziej ekonomiczny.
Konkurencja? To tylko potwierdzenie sukcesu
Bpost oraz inni dostawcy również zauważyli potencjał dostaw do punktów odbioru i rozwijają własne sieci paczkomatów. Mondial Relay nie traktuje tego jednak jako zagrożenia. Wręcz przeciwnie – konkurencja jest dowodem na to, że model ten ma przed sobą przyszłość.
Firma podkreśla, że jej przewagą jest międzynarodowa skala działalności. Dzięki obecności w dziewięciu krajach Mondial Relay umożliwia ponad 50 000 europejskim e-sklepom dostarczanie paczek do Belgii, a wkrótce ten zasięg ma się jeszcze powiększyć.
Cena jako kluczowy argument
Mondial Relay stawia na konkurencyjne ceny. Firma dąży do tego, by dostawa do punktu odbioru była zawsze tańsza niż dostawa do domu. To kluczowy czynnik przy podejmowaniu decyzji przez konsumentów – ekologia czy wygoda mają znaczenie, ale to koszt dostawy jest często decydujący.
Czy Mondial Relay zagwarantuje dostawę na następny dzień?
W przeciwieństwie do bpost, Mondial Relay nie oferuje gwarancji dostawy w modelu J+1 (czyli na następny dzień po nadaniu). Wynika to głównie z faktu, że ponad połowa paczek w belgijskiej sieci Mondial Relay pochodzi z zagranicy, co utrudnia pełną kontrolę nad czasem doręczenia.
Firma podkreśla jednak, że oferuje jedne z najlepszych czasów dostawy na rynku: paczki z Francji docierają do Belgii w ciągu dwóch dni (J+2), a w przypadku przesyłek krajowych – już następnego dnia (J+1).
Punkty Relais® czy Lockery? Strategia na przyszłość
Mondial Relay chce rozwijać zarówno swoją sieć punktów partnerskich, jak i paczkomaty. Wiele zależy jednak od dostępności przestrzeni – podczas gdy punkty odbioru mogą funkcjonować w lokalnych sklepach, automaty wymagają specjalnych lokalizacji.
Firma liczy na to, że w przyszłości uda się jej uzyskać zgodę na instalację Lockerów w przestrzeni publicznej, co byłoby krokiem w stronę jeszcze większej dostępności usług dla klientów.
Europejska ekspansja w toku
Mondial Relay dynamicznie rozwija swoją sieć w Europie, konsekwentnie budując pozycję lidera w dostawach poza domem. Dzięki konkurencyjnym cenom i coraz większej liczbie punktów odbioru firma stawia na zmianę nawyków konsumentów i udowadnia, że dostawa do punktu może być wygodniejsza i bardziej opłacalna niż klasyczne przesyłki kurierskie.
Czy uda się jej całkowicie zmienić rynek dostaw? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – Mondial Relay nie zamierza na tym etapie zwalniać tempa.