Decyzja o stopniowym wygaszaniu siódmych lat w kształceniu zawodowym wzbudziła wiele emocji wśród uczniów, nauczycieli i rodziców. W odpowiedzi na liczne obawy minister edukacji Valérie Glatigny zaprezentowała w poniedziałek w parlamencie szczegółowy plan, który ma na celu zapewnienie alternatywnych rozwiązań dla dotychczasowych programów nauczania.
Zmiany w systemie edukacji
Wprowadzona jesienią ubiegłego roku reforma zakłada, że od roku szkolnego 2025/2026 uczniowie, którzy ukończyli obowiązkową edukację i uzyskali świadectwo ukończenia szkoły średniej (CESS) lub certyfikat kwalifikacji zawodowych, nie będą mogli kontynuować nauki w siódmej klasie szkół zawodowych.
Nowe przepisy przewidują jednak możliwość dalszego kształcenia w ramach edukacji dla dorosłych, wcześniej znanej jako kształcenie promocji społecznej. Pomimo zapewnień ministerstwa, zmiana ta budzi niepokój, zwłaszcza wśród tych, którzy obawiają się, że będą musieli pokonywać znaczne odległości, aby kontynuować specjalistyczne kursy. Dotyczy to m.in. takich kierunków jak zarządzanie, sommellerie, projektowanie wnętrz, mechanika, hodowla zwierząt czy pedicure, które wcześniej stanowiły naturalne przedłużenie nauki w szkołach zawodowych.
Propozycje alternatywnych rozwiązań
Podczas poniedziałkowego posiedzenia komisji edukacji minister Glatigny zaprezentowała szczegółowy przegląd dostępnych alternatyw. W przygotowanym raporcie uwzględniono rozwiązania dla wszystkich 210 kierunków objętych zmianami.
Jak poinformował jej gabinet, większość uczniów będzie mogła kontynuować naukę w tej samej placówce lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie, maksymalnie w promieniu kilku kilometrów. W sześciu przypadkach wciąż trwają poszukiwania bardziej dogodnych lokalizacji. Podstawowym celem reformy jest zagwarantowanie ciągłości kształcenia, tak aby uczniowie mogli zdobyć kwalifikacje co najmniej równoważne z tymi, jakie oferowały dotychczasowe programy nauczania.
Zasiłki rodzinne i koszty nauki
Minister Glatigny zapewnia, że reforma nie wpłynie negatywnie na sytuację finansową uczniów i ich rodzin. Choć nie przewidziano stypendiów dla uczestników nowych programów, to zgodnie z dotychczasowymi zasadami również w siódmych klasach zawodowych nie przyznawano tego rodzaju wsparcia.
Co istotne, zasiłki rodzinne zostaną utrzymane. Programy edukacji dla dorosłych będą obejmować minimum 17 godzin zajęć tygodniowo, co pozwoli spełnić wymagane kryteria do dalszego pobierania świadczeń. Dodatkowo uczniowie przeniesieni do nowego systemu nie będą musieli uiszczać opłat rejestracyjnych, a ewentualne dodatkowe koszty pozostaną na poziomie zbliżonym do tych obowiązujących w tradycyjnej edukacji zawodowej.
Reforma, mimo kontrowersji, ma na celu dostosowanie systemu kształcenia do zmieniających się potrzeb rynku pracy i społeczeństwa. Ministerstwo zapewnia, że wdrażane rozwiązania pozwolą zachować wysoki poziom edukacji zawodowej, jednocześnie umożliwiając uczniom zdobycie praktycznych umiejętności w nowym modelu nauczania.