100
Siedmioletni chłopiec, którego w czwartek po południu wyciągnięto z kanału Charleroi-Bruksela, zmarł w szpitalu. Informację tę potwierdziła prokuratura w Charleroi po wcześniejszych doniesieniach medialnych.
Do tragicznego zdarzenia doszło w Roux, dzielnicy Charleroi w prowincji Hainaut. Chłopiec bawił się w pobliżu kanału razem z kolegą, gdy nagle stracił równowagę i wpadł do wody. Natychmiast wezwano służby ratunkowe i straż pożarną. Po kilku minutach poszukiwań nurkom udało się odnaleźć dziecko i wydobyć je na powierzchnię.
Chłopiec został przewieziony w stanie krytycznym do szpitala w Lodelinsart. Mimo podjętej reanimacji i starań lekarzy nie udało się go uratować.
Może Cię zainteresować...